Strona główna Polityka Rozpoczęła się cisza wyborcza. Co grozi za jej złamanie?

Rozpoczęła się cisza wyborcza. Co grozi za jej złamanie?

0

O północy z piątku na sobotę rozpoczęła się cisza wyborcza i referendalna przed wyborami parlamentarnymi oraz referendum ogólnokrajowym. Aż do zakończenia głosowania o godzinie 21.00 w niedzielę zabronione jest prowadzenie agitacji wyborczej, publikowanie sondaży, a także prowadzenie kampanii referendalnej.

Zachęcanie lub zniechęcanie do udziału w wyborach nie stanowi agitacji wyborczej w rozumieniu przepisów kodeksu wyborczego. Działania o takim charakterze mogą więc być prowadzone po zakończeniu kampanii wyborczej przez podmioty nieuczestniczące w wyborach i pod warunkiem, że  działania te są wolne od wszelkich elementów agitacji wyborczej. Podejmowanie takich działań przez uczestniczące w wyborach komitety wyborcze lub partie polityczne w czasie ciszy wyborczej naruszałoby natomiast zakaz prowadzenia w tym czasie agitacji wyborczej.

Zachęcanie lub zniechęcanie do udziału w referendum jest natomiast elementem kampanii referendalnej, ponieważ frekwencja ma w referendum decydujące znaczenie dla jego wyniku. Działania tego rodzaju nie mogą być zatem prowadzone w czasie tzw. ciszy referendalnej.

Agitacja wyborcza w lokalu wyborczym oraz na terenie budynku, w którym ten lokal się znajduje, jest zabroniona. Podobnie zabronione są wszelkie formy kampanii referendalnej w lokalu komisji obwodowej oraz na terenie budynku, w którym ten lokal się znajduje. W szczególności w dniu głosowania w lokalu wyborczym nie powinny być eksponowane żadne napisy, symbole, obrazy, znaki, także na elementach ubioru, manifestujące poglądy w sprawach politycznych lub społecznych, które kojarzone są z uczestniczącymi w wyborach podmiotami i mogą być przez wyborców odbierane jako forma agitacji wyborczej lub kampanii referendalnej.

Naruszenia zakazów związanych z ciszą wyborczą jest karalne. Grozi za to grzywna w kwocie od 20 złotych do 5 tysięcy złotych. Dużo dotkliwsza kara grozi za podanie do publicznej wiadomości wyników sondaży przedwyborczych oraz badań  przeprowadzanych w dniu głosowania, jak również sondaży dotyczących referendum. W takich przypadkach grzywna może wynieść od 500 tysięcy do miliona złotych.

Państwowa Komisja Wyborcza przypomina, że organy wyborcze nie dokonują ocen i nie prowadzą postępowań w sprawach naruszenia ciszy wyborczej lub referendalnej – właściwe są w tych sprawach organy ściągania i sądy. O wszelkich przypadkach prowadzenia niedozwolonej kampanii wyborczej lub referendalnej należy informować policję lub prokuraturę, a nie komisje wyborcze czy też Krajowe Biuro Wyborcze.

/PKW, opr. mn/

Poprzedni artykułW sobotę silniej powieje. Synoptycy ostrzegają
Następny artykułWaleczne amazonki zapozowały, by motywować do walki z rakiem. Powstał wyjątkowy kalendarz charytatywny [FOTO]