Wiosna to czas migracji płazów z miejsc zimowania do miejsc rozrodu – zbiorników wodnych. W przypadku, gdy szlak migracyjny przecina ruchliwa droga, wiele z nich ginie w kolizji z samochodami. Aby ratować żaby, świdniccy leśnicy przy jezdniach zamontowali ochronne bariery. Właśnie podsumowano tegoroczną „Akcję Żaba”.
– W ramach czynnej ochrony płazów na terenie Nadleśnictwa Świdnica, w dniu 18 marca 2024 roku w Leśnictwach Złoty Las oraz Zagórze zamontowane zostały bariery – płotki ochronne przy newralgicznych ulicach, przez które prowadziły szlaki migracyjne płazów. Przy Jeziorze Bystrzyckim, obok tzw. źródełka, płotki wstrzymywały płazy przed przejściem przez jezdnię. Do zbiornika wodnego, będącego miejsca rozrodu, docierały podziemnym przepustem. W Złotym Lesie natomiast nie było takiej możliwości, dlatego przy postawionych płotkach wkopane zostały wiadra chwytne, a płazy należało kilka razy dziennie przenosić do większych zbiorników wodnych – opisuje Patrycja Rudnik z Nadleśnictwa Świdnica.
Odłowione płazy zostały przeniesione w bezpieczne miejsca rozrodu, do stawów oraz zbiorników retencyjnych. – W całe wydarzenie zaangażowani byli pracownicy Nadleśnictwa Świdnica. Dzięki tegorocznej „Akcji Żaba” uchroniliśmy łącznie ponad 2800 szt. płazów przed śmiercią pod kołami samochodów. Były to głównie dwa gatunki: ropucha szara Bufo bufo oraz żaba trawna Rana temporaria – wylicza Rudnik.
/Nadleśnictwo Świdnica, opr. mn/