Strona główna 0_Slider Zbliża się kolejny etap remontu „modliszówki”. Od czwartku zmiany w organizacji ruchu

Zbliża się kolejny etap remontu „modliszówki”. Od czwartku zmiany w organizacji ruchu

0

Trwa przebudowa drogi wojewódzkiej nr 379 między Świdnicą a Wałbrzychem. Prace na drugim odcinku tzw. „modliszówki” dobiegają końca. Kolejny etap drogowej inwestycji ruszy w najbliższy czwartek. Zamknięty dla ruchu zostanie fragment wojewódzkiej trasy od Modliszowa do Starego Julianowa.

Realizująca drogową inwestycję firma Polbud Pomorze zapowiedziała wprowadzenie nowej, tymczasowej organizacji ruchu 10 września. – [Kolejny] etap przebudowy drogi wojewódzkiej 379 będzie obejmował w swoim zakresie realizację prac na odcinku od skrzyżowania z drogą powiatową 2912D (kier. Złoty Las) w Modliszowie do ronda w m. Stary Julianów (ul. Uczniowska w Wałbrzychu). Oznacza to, że odcinek ten będzie nieprzejezdny – poinformowali przedstawiciele wykonawcy.

Obsługa mieszkańców miejscowości Modliszów będzie możliwa od skrzyżowania drogi wojewódzkiej DW379 z drogą powiatowa 2912D, natomiast obsługa mieszkańców i firm w Starym Julianowie będzie możliwy wyłącznie od ronda ul. Uczniowskiej w Wałbrzychu. Objazd pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5t odbywać się będzie drogą krajową nr 35 relacji Świdnica — Słotwina — Mokrzeszów — Świebodzice — Wałbrzych. Jednocześnie informujemy, że robotami budowlanymi objęty jest cały zakres drogi DW379 Świdnica – Wałbrzych, w związku z tym Wykonawca zwraca się o zachowanie szczególnej ostrożności podczas przejazdów na tym odcinku – przekazała firma.

Przypomnijmy, przebudowa drogi wojewódzkiej nr 379 ruszyła w maju 2019 roku. Prace miały potrwać do końca grudnia 2020 roku, jednak termin ten uległ zmianie. – W porozumieniu z wykonawcą Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu uznała za zasadne przedłużenie terminu zakończenia tego zadania do 28 czerwca 2021 r. Powodem jest długotrwała analiza dokumentacji inwestycji prowadzona przez Dolnośląski Urząd Wojewódzki i Ministerstwo Infrastruktury, a także przewlekle prowadzone przez DUW postępowanie w sprawie wydania decyzji ZRID (zgoda na realizację inwestycji drogowej). Z uwagi na konieczność dzielenia pracy na etapy zgodnie z organizacją ruchu zastępczego to administracyjne opóźnienie nie pozwoli na ukończenie robót w planowanym przez nas czasie – wyjaśniał w sierpniu dyrektor DSDiK, Leszek Loch.

Zmianie uległ również koszt drogowej inwestycji, która pierwotnie miała pochłonąć pochłonąć ponad 25 mln złotych. – Przedłużenie czasu na ukończenie robót będzie wiązało się z dodatkowymi kosztami w wysokości około 610 tys. zł netto. Są to koszty demobilizacji i powtórnej mobilizacji sprzętu wynajmowanego przez wykonawcę, utrzymania tymczasowej organizacji ruchu w przedłużonym czasie na ukończenie oraz koszty związane z utrzymaniem zaplecza budowy – wskazywał Loch.

/mn/

Poprzedni artykułHandlował podrobionymi ubraniami na targowisku. Grozi mu nawet do 5 lat więzienia
Następny artykułPracowity i świetny weekend w wykonaniu młodych biało-zielonych