Rozpadająca się nawierzchnia przy wejściu głównym, wymagające przebudowy schody przy tylnym wejściu, a do tego zaspawana furtka, której ominięcie wymaga wspinaczki po skarpie – to problemy, na które od miesięcy skarżyli się mieszkańcy odwiedzający cmentarz parafialny przy al. Brzozowej. Proboszcz parafii katedralnej zapowiedział podjęcie w tych sprawach działań.
Na problem zamknięcia tylnego wejścia na cmentarz parafialny, które znajduje się przy gruntowym parkingu przy ulicy Śląskiej, już pod koniec października ubiegłego roku zwrócili uwagę świdniczanie odwiedzający nekropolię. – Są tam bardzo niewygodne schodki, niestety bramka wejściowa jest zamknięta lub zaspawana. Podobno powodem zamknięcia były skargi na fatalne podejście, co akurat jest prawdą, gdyż wykonanie tych schodków to istne kuriozum. Z tego powodu ludzie wchodzą nadal, tyle że zamiast przez bramkę to idą wzdłuż płotu – przy skarpie – i dostają się na cmentarz w miejscu, gdzie kończy się płot. To jakieś nieporozumienie! Do niewygodnych schodów dołączyło teraz przejście brzegiem skarpy. Zamiast rozwiązania problemu stworzono więc dodatkowe utrudnienie, a wręcz niebezpieczeństwo. Wiele osób, których bliscy spoczywają na nowej części, ma też bliskich na starej części. Takie „rozwiązanie” problemu to kompletna porażka, zmuszająca do wędrówek dookoła starego cmentarza – wskazywał jeden z mieszkańców. W innej prośbie o interwencję poruszona została kwestia bardzo złego stanu nawierzchni przy głównym wejściu na cmentarz oraz przed kaplicą.
Na wskazane problemy zwracał również uwagę m.in. radny Krzysztof Grudziński, który wystąpił w tej sprawie do władz miasta. – Problem był poruszany na posiedzeniu Komisji Rozwoju Gospodarczego i Infrastruktury z poprzednim proboszczem parafii ks. Śliwką, która to parafia jest zarządcą cmentarza. Na posiedzeniu komisji poprzedni proboszcz zaproponował, że wykona projekt remontu schodów, natomiast nie posiada środków na realizację tego zadania – stwierdził Grudziński, apelując o podjęcie rozmów z parafią w celu rozwiązania sprawy.
Do jego wniosku odniosła się prezydent Świdnicy. – Zwracaliśmy się do parafii rzymsko-katolickiej pod wezwaniem św. Stanisława i św. Wacława w Świdnicy pismem z dnia 19 lipca 2023 roku, jako do właściciela, celem podjęcia działań w zakresie wykonania remontu schodów oraz nawierzchni przy kaplicy na cmentarzu przy al. Brzozowej. Jednocześnie, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom związanym z infrastrukturą cmentarza przy ulicy Brzozowej, elementy pochodzące z budowy lub przebudowy dróg są przekazywane w celu zagospodarowania nawierzchni cmentarza, w ramach zgłaszanych potrzeb. Wyrażamy gotowość takich działań również w przyszłości – poinformowała prezydent Beata Moskal-Słaniewska, deklarując chęć podjęcia rozmów z proboszczem parafii katedralnej.
Obecny gospodarz parafii pw. św. Stanisława i św. Wacława poinformował teraz o zamiarze rozpoczęcia wyczekiwanych prac remontowych. – Planujemy ruszyć z pracami na cmentarzu parafialnym. Po Wielkanocy zaczniemy od remontu schodów, a jeżeli uda nam się zaoszczędzić nieco środków to zajmiemy się również nawierzchnią placu przy kaplicy cmentarnej – zapowiedział proboszcz ks. Marcin Gęsikowski. Koszt prac związanych z przebudową schodów szacowany jest na 170 tys. złotych. Pierwszy etap robót przy wejściu głównym ma został wykonany „w miarę możliwości” jeszcze w tym roku.
/mn/