Strona główna 0_Slider Walka dla Alka. Szkolna społeczność świdnickiej „315-tki” zaprasza na festyn charytatywny

Walka dla Alka. Szkolna społeczność świdnickiej „315-tki” zaprasza na festyn charytatywny

0

– Są uczniowie, którzy zapadają w pamięci i do nich należy Alek. Wyjątkowy, pełen pasji i konkretnych planów na przyszłość chłopiec – mówi Magdalena Butkiewicz, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 315 w Świdnicy. Szkoła zrezygnowała z własnego festynu i organizuje w najbliższą sobotę piknik dedykowany 16-latkowi, który od lipca tego roku walczy ze złośliwym nowotworem.

fot. archiwum rodziny Aleksandra Sowy

Aleksander Sowa uczniem 315-tki był przez cztery lata, naukę kontynuuje w Technikum Mechanicznym w Świdnicy. – Wyróżniał się przede wszystkim za sprawą swojej pasji. Marzył, by w Świdnicy otworzyć szkołę tańca sportowego, a ten pomysł prezentował w projekcie „Zalogowani”. Jest bardzo konkretny, elokwentny. Mieliśmy 30 października organizować festyn na potrzeby szkoły, ale nie wahaliśmy się, by zmienić plany. Za namową Rady Rodziców i przy jej ogromnym zaangażowaniu chcemy zaprosić wszystkich, by pomogli Alkowi, który zmaga się z ciężką chorobą i potrzebuje naszego wsparcia – mówi Magdalena Butkiewicz.

fot. „Zalogowani”

– Ludzie marzą o pięknym mieszkaniu czy o sportowym samochodzie, a Alek mój syn mój największy skarb na świecie marzy o tym by wrócić do zdrowia opuścić klinikę, pojechać do domu i normalnie żyć… Tak było do 25 lipca niestety tego też dnia, od jak nam się wydawało w tamtej chwili zwykłego bólu brzucha Alek przeszedł szereg badań w przychodni, później operację w klinice we Wrocławiu do której trafiliśmy z obrazem TK olbrzymiego guza usłyszeliśmy najgorszą z możliwych dla nas diagnoz – guz Ewinga (złośliwy nowotwór kości oraz tkanek miękkich IV stopnia). Życie pozytywnego i otwartego szesnastolatka oraz moje zmieniło się diametralnie, ciągła walka z bólem własną psychiką, barierami i bezradnością. Błyskawicznie potoczyły się kolejne wydarzenia, badania wkłucie w postaci browiaka, dalej szereg chemii. Teraz Alek że względu na niską odporność nie będzie miał możliwości spotykania się z rodziną, znajomymi i prowadzić normalnego życia nastolatka, wymaga opieki dlatego też w tej chwili nie mogę wrócić do pracy. Mimo wszystko Alek i ja nie poddajemy się i choć jest bardzo ciężko, walczymy, a Alek „zaraża” swoim uśmiechem, otwartością i pozytywną energią cały personel kliniki, w której cały czas przebywamy. Chcemy tylko, aby spełniło się jedno najważniejsze marzenie jakim jest zdrowie Alka i jego powrót do normalnego życia – opisuje mama chłopca.

W spełnieniu tego marzenia chce pomóc wiele osób, które zaangażowały się w przygotowanie festynu, który odbędzie się 15 października na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji w Świdnicy. – Będą przejazdy samochodami rajdowymi na parkingu, pojawią się nasi świdniccy motocykliści, przygotowujemy loterię, potrawy z grilla i wiele innych atrakcji – wylicza Sandra Agaciak z Rady Rodziców. Dyrektorka szkoły dodaje, że swoją cegiełkę dołożą świdniccy klerycy, którzy ugotują na festyn gar zupy. Cały dochód z festynu zostanie przekazany na leczenie Alka. – Zapraszamy wszystkich mieszkańców, pogodę mamy już zamówioną! – zachęca Magdalena Butkiewicz.

Aleksandra można wspierać cały czas, wpłacając datki na zrzutka.pl.

/asz/

Poprzedni artykułŚwidnica przestawia się na elektryki. Jest dofinansowanie na 12 autobusów
Następny artykułWładze Świdnicy biorą kredyt. Zadłużenie miasta sięgnie ponad 131 milionów złotych