Strona główna Sport Siatkówka Juniorki z piątym miejscem w Zielonej Górze

Juniorki z piątym miejscem w Zielonej Górze

0

Pozostaje z pewnością spory niedosyt i szkoda przede wszystkim przegranego spotkania z gospodyniami imprezy, ale co ważne młodym siatkarkom MKS-u IgnerHome Volley Świdnica udało się przełamać złą passę i sięgnąć po zwycięstwo w ostatnim meczu turnieju 1/4 finału mistrzostw Polski w kategorii juniorek. 

Przypomnijmy, że nasze siatkarki nie sprostały na inaugurację ekipie San-Pajda Jarosław/V LO Rzeszów. Rywalki wygrały pewnie w stosunku 3:0 i było to dla nich drugie zwycięstwo. Wcześniej również bez straty seta uporały się z gospodyniami – UKS-em 13 Zielona Góra. Było zatem wiadomo, że o awansie do najlepszej czwórki turnieju ćwierćfinałowego zadecyduje bezpośrednie starcie pomiędzy Świdnicą i Zieloną Górą. Miejscowe wygrały dwa pierwsze sety, lecz biało-zielone zdołały doprowadzić do tie-break’a. Decydująca partia była niezwykle wyrównana, obie ekipy miały piłki meczowe, ale ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją stronę zdołały przechylić przeciwniczki, wygrywając 18:16. Nam pozostawał niestety jedynie mecz o piątą lokatę na zakończenie zielonogórskiego turnieju. W nim świdniczanki rozpoczęły od przegranej pierwszej partii przeciwko Volley’owi Piła. Później było już znacznie lepiej. Nasze dziewczęta zwyciężyły w kolejnych trzech odsłonach, kończąc ostatecznie zielonogórskie zawody na piątej pozycji. Z awansu do 1/2 finału mistrzostw Polski cieszyły się juniorki MKS-u San-Pajda Jarosław/V LO Rzeszów i UKS-u SMS Chemik Olsztyn.

Wyniki MKS-u IgnerHome Volley Świdnica:

San-Pajda Jarosław/V LO Rzeszów – MKS IgnerHome Volley Świdnica 3:0 (25:18, 25:21, 25:20)

UKS 13 Zielona Góra – MKS IgnerHome Volley Świdnica 3:2 (25:21, 26:24, 14:25, 21:25, 16:14)

MKS IgnerHome Volley Świdnica – Volley Piła 3:1 (21:25, 25:20, 25:13, 25:16)

Klasyfikacja końcowa:
1. MKS SAN Pajda Jarosław/V LO Rzeszów
2. UKS SMS Chemik Olsztyn
3. SMS Sparta UJ Kraków
4. UKS 13 VII LO Zielona Góra
5. MKS IgnerHome Volley Świdnica
6. SPS Volley Piła

/MDvR/

Poprzedni artykułDo wiosny jeszcze miesiąc, a już płoną trawy i nieużytki
Następny artykułNie pojedziemy do Wrocławia przez Sobótkę w marcu. Kolejna zmiana terminu