Pelargonie wiszące, niecierpki, czy begonie to tylko niektóre z gatunków kwiatów, jakie można spotkać na klombach, trawnikach, gazonach i skwerach Świdnicy. Wyjątkowo pięknie wyglądają też miejskie latarnie ozdobione koszami pelargonii bluszczolistnej, które w tym roku kwitną wyjątkowo obficie. Rabaty zmieniają się wraz z porami roku, choć najchętniej sadzone są te rośliny, które kwitną od wczesnej wiosny do późnej jesieni.
– Wiosenne i letnie nasadzenia kwiatów na placach, skwerach, w pasach drogowych, czyli na rondach i zieleńcach oraz kwiaty w koszach wiszących na latarniach, wieżach kwiatowych i innych elementach małej architektury kosztowały ok. 200 tysięcy złotych – wyjaśnia rzecznik UM Magdalena Dzwonkowska. – Za ukwiecenie zapłaciliśmy w całości ze środków budżetu miasta.
O tym, jakie gatunki najlepiej zasadzić debatują wspólnie urzędnicy w magistracie oraz firmy odpowiedzialne za nasadzenia.
Kwiaty pielęgnowane są codziennie. Firmy ogrodnicze pracujące na zlecenie pielą rabaty i kosze na latarniach, chroniąc przed chwastami i obrywając uschłe liście i kwiaty. Natomiast w upalne dni podlewają, aby cieszyły oko mieszkańców i turystów.
/red./