Andrzej Scheer nie żyje

    1

    W nocy z 15 na 16 maja zmarł nagle w wieku 61 lat na atak serca jeden z najbardziej znanych mieszkańców naszego miasta – Andrzej Scheer. Był niezwykle ciekawą oraz barwną postacią i jednocześnie bardzo skromnym człowiekiem nie dbającym o rozgłos czy popularność.

    Urodził się i mieszkał przez całe życie w Świdnicy. Tu ukończył I LO, a następnie rozpoczął studia na Uniwersytecie Wrocławskim. Z wykształcenia był geografem o specjalizacji kartograficznej.

    Pracował jako nauczyciel geografii i astronomii w jednym z wrocławskich liceów, w latach 1980-1981 zaangażował się w działalność NSZZ “Solidarność” prowadząc Biuro Organizacyjne Nauczycieli Dolnego Śląska oraz redagując czasopismo “Pod Pręgierzem Opinii Publicznej”, był również zatrudniony w świdnickim Muzeum Dawnego Kupiectwa. Większość mieszkańców Świdnicy znała Go jednak od kilkunastu lat jako kierownika kina “Gdynia”.

    Andrzej Scheer od wielu lat należał do Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego, Towarzystwa Regionalnego Ziemi Świdnickiej, Polskiego Związku Filatelistów oraz wielu innych organizacji i stowarzyszeń. W latach 80. XX wieku był radnym Miejskiej Rady Narodowej i przewodniczył Społecznej Komisji Opieki nad Zabytkami przy świdnickim oddziale PTTK. Do ostatnich chwil życia aktywnie działał w Komitecie Redakcyjnym “Rocznika Świdnickiego”. Za swoją działalność otrzymał wiele nagród, wyróżnień i odznaczeń. Należał do pierwszego zespołu redakcyjnego wskrzeszonych w roku 1989 “Wiadomości Świdnickich”. To On bezinteresownie kolportował wiosną 1990 roku na stoliku na ulicy Łukowej aktualne wydanie “Wiadomości” i archiwalne numery gazety.

    Jego krajoznawcza pasja penetrowania okolicy – najpierw bliższej, a z czasem coraz dalszej – rozpoczęła się w 1964 roku, z chwilą otrzymania od rodziców wymarzonego roweru. Obok historii kolejnictwa i dziejów poczty, tematem, który pochłonął Go całkowicie, stały się kamienne krzyże popularnie zwane pokutnymi. Tak pisał o swoim hobby w roku 2001: “Dnia 16 marca 1974 roku rozpocząłem systematyczne notowanie napotkanych krzyży pokutnych wraz z określaniem ich lokalizacji i wymiarów. Pojawiły się pierwsze zdjęcia… Niebawem dotarło do mnie, że chcę i muszę wszystkie te krzyże odnaleźć i zobaczyć na własne oczy. I tak się zaczęło. I tak trwa do dzisiaj.”

    W roku 1985 założył Ogólnopolski Klub Badaczy i Miłośników Krzyży Pokutnych i Rzeźb Przydrożnych znany pod popularną nazwą “Bractwo Krzyżowców”, któremu prezesował i poświęcał każdą wolną chwilę. Redagował wszystkie periodyki i wydawnictwa tegoż bractwa. Był autorem bądź współautorem kilkuset publikacji i artykułów: naukowych, popularno-naukowych oraz popularnych. Jego zasługi na polu inwentaryzacji czy popularyzacji tematyki kamiennych krzyży oraz szeroko pojętego krajoznawstwa są olbrzymie i zasługują na wielki szacunek u potomnych.

    Żyjąc tak intensywnie w jednym życiu przeżył dwa życia. To pierwsze, bardzo bogate i owocne skończyło się po 61 latach. To drugie będzie trwało, dopóki będziemy o nim pamiętali.

    Jego nagła śmierć zaskoczyła wszystkich i nie pozwoliła na dokończenie wielu rozpoczętych prac i działań.

    Cześć Jego Pamięci!

    Poprzedni artykułHupało i Fiołek w pierwszej dziesiątce
    Następny artykułMediator Motoświdnica Racing Team – pogodowa ruletka w Brnie