Czy to był podpalacz?

    0

    W trzech miejscach w odstępie kilku minut ktoś podpalił suchą trawę na osiedlu Zarzecze w Świdnicy. Do akcji gaśniczej wezwano nawet jednostkę ze Świebodzic. Zagrożone  były pobliskie zakłady.

    Parę minut przed 19. na wysokości fabryki Dolmeb przy ulicy Stalowej ktoś podpalił trawę. Ogień szybko się rozprzestrzeniał i zaczął zagrażać okolicznym zakładom. Do akcji natychmiast przystąpili strażacy. Kiedy sytuacja wydawała się opanowana strażacy zostali powiadomieni o kolejnym pożarze. Tym razem paliła się sucha trawa na nasypie kolejowym przy ulicy Towarowej obok fabryki Defalinet. Ogień pojawił się również na ulicy Szarych Szeregów koło salonu Opla.

    Strażacy biorący udział w akcji, nie przypominają sobie aby kiedykolwiek w tym samym czasie ogień pojawiał się w kilku miejscach i wskazują winnego, podpalacza. Również policja została powiadomiona o podpaleniach i szuka mężczyzny, który był widziany chwilę przed pojawieniem się ognia.

    [photospace]

    Poprzedni artykułZespół bezpieczeństwa wydał opinię w sprawie drzew
    Następny artykułUrodzinowe spotkanie