Około dwustu osób zgromadzonych w Klubie Bolko owacją na stojąco podziękowało Piotrowi Snopczyńskiemu, twórcy i organizatorowi Dni Gór, za 25 lat wspólnie spędzonych chwil z najlepszymi na świecie himalaistami, za dzielenie się pasją do wędrówek oraz wypraw górskich, a także za edukowanie i zachęcanie młodzieży do sportu oraz aktywności fizycznej. Zgodnie z zapowiedzią świdnickiego himalaisty, XXV Dni Gór były ostatnią edycją imprezy.
Piotr Snopczyński, nestor polskiego himalaizmu, zdobywca szczytów Gasherbrum II, Shisha Pangma oraz Aconcagua, uczestniczył w sumie w 25 wyprawach na szczyty ośmiotysięczne, w tym w czterech Narodowych Wyprawach Zimowych. Wspinał się w Tatrach, Alpach, Karakorum, Himalajach i na Kaukazie. Brał udział w siedmiu akcjach ratunkowych w Himalajach. Jest członkiem Klubu Wysokogórskiego we Wrocławiu, honorowym członkiem Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, a w latach 1998-2002 był wiceprezesem tej organizacji.
Góry były i są jego pasją. Pasją, którą zarażał również świdniczan, przez 25 lat organizując Dni Gór. Dzięki niemu mieszkańcy Świdnicy mieli okazję poznać piękno Himalajów, spotkać światową czołówkę alpinistów i himalaistów, a także obejrzeć zdjęcia i filmy z ekspedycji. – Cieszę się niezmiernie, że ta impreza, która ma pokazywać życie radosne oraz ludzi z pasją, wniosła tak dużo w nasze środowisko świdnickie. Chciałbym wszystkim podziękować za te 25 lat – mówił Piotr Snopczyński podczas jubileuszowej edycji imprezy, ogłaszając jednocześnie, że będzie to edycja ostatnia.
W sobotę, podczas ostatniego dnia XXV Dni Gór ze świdnicką publicznością spotkali się m.in. Ryszard Pawłowski, Krzysztof Wielicki i Jędrek Bargiel. Zainteresowanie wydarzeniem było tak wielkie, że w Klubie Bolko zabrakło miejsc siedzących. Uczestnicy wydarzenia owacją na stojąco postanowili pogratulować i podziękować Piotrowi Snopczyńskiemu za 25 lat spotkań z górami.
Michał Nadolski
[email protected]
fot. Dariusz Nowaczyński, Marek Kowalski
wideo: Świdnicki Ośrodek Kultury