Pani Janina Starniewska ze Świdnicy w czwartek, 28 maja świętowała setne urodziny. Szacowna jubilatka urodziła się 28 maja 1909 r. w Ściance Rasztowieckiej w województwie tarnopolskim, na kresach II Rzeczypospolitej.
W tej miejscowości przebywała do połowy lat trzydziestych ubiegłego stulecia. Po zawarciu związku małżeńskiego (19 marca 1935 r.) z Józefem Starniewskim, który był plutonowym Wojska Polskiego, mieszkała na Polesiu. W związku z wybuchem II wojny światowej i udziałem męża w kampanii wrześniowej pani Janina wróciła do miejsca zamieszkania swoich rodziców. W 1941 r. wraz z rodziną została wysiedlona przez NKWD do Republiki Komi, następnie do Kraju Krasnodarskiego. Po przybyciu na ziemie odzyskane mieszkała kolejno w Zgorzelcu, Dzierżoniowie i w Świdnicy. Od 28 sierpnia 1986 r. nieprzerwanie mieszka w naszym mieście.
Pani Janina Starniewska jest matką dwóch córek Marii i Jadwigi. Jest także babcią 4 wnuków, prababcią 2 prawnuków i od niespełna roku praprababcią.
Z okazji jubileuszu świdniczankę odwiedzili m.in. prezydent Świdnicy, Wojciech Murdzek, przewodniczący Rady Miejskiej, Michał Szukała, a także biskup świdnicki, Ignacy Dec.
Prezydent przyznał jubilatce specjalną nagrodę okolicznościową.