Mija rok od diagnozy, która stała się początkiem dramatu świdnickiej rodziny. U 3,5-letniej Lilianny Fulbiszewskiej lekarze zdiagnozowali nowotwór. Trwająca terapia jest niezwykle kosztowna i brakuje pieniędzy na jej opłacenie. Przyjaciele po raz kolejny ruszają na pomoc, a cegiełkę może dorzucić każdy! Okazją będzie charytatywny piknik w najbliższą niedzielę, 17 marca.
– Nic nie zapowiadało tragedii. Jeszcze na początku kwietnia byliśmy normalną, szczęśliwą rodziną. Teraz stajemy na progu onkologicznego piekła i musimy zrobić wszystko, by uratować życie naszej córeczki – piszą Marta i Krzysztof. – Liliannka była zdrową dziewczynką, rozwijała się prawidłowo, aż do dnia, kiedy jej mama zauważyła, że dzieje się coś niepokojącego. Liliannka miała problem z koordynacją ruchową, i podczas patrzenia w lewo lub prawo drgały jej oczka.
Neurolog na pierwszej wizycie nie dostrzegł niczego niepokojącego i kazał wracać do domu. Rodzice jednak nie dali się przekonać, że wszystko jest w porządku. Okulista we Wrocławiu dostrzegł obrzęk oka i zlecił badanie rezonansem. – W badaniu tomografem lekarze wykryli kilkucentymetrowego guza w móżdżku. Na neurochirurgii w szpitalu we Wrocławiu rezonans. Guz był większy niż sam móżdżek spowodował już wodogłowie! – opisywali przed rokiem rodzice.
24 kwietnia 2023 roku Liliannka przeszła operację usunięcia guza, którego jednak nie udało się usunąć w całości. Rodzice zdecydowali się na oddanie dziecka pod opiekę specjalistów z kliniki pediatrycznej w Rzymie. Wstępny koszt samego leczenia wyceniono na kilkaset tysięcy złotych, do czego trzeba było doliczyć koszt rehabilitacji, dojazdów do szpitala, a także dodatkowych leków. W ubiegłym roku dziewczynka rozpoczęła immunoterapię, przeszła chemio- oraz radioterapię. – Ukończona chemioterapia, chemioterapia w wysokich dawkach, przeszczepy komórek macierzystych, liczne transfuzje, radioterapia na cały mózg i kręgosłup okazały się skuteczne, ale nadal są widoczne zmiany, w których może kryć się nowotwór. Organizm naszej córeczki jest osłabiony tak agresywnym leczeniem, wyniki ledwo się podnoszą, ale walczy i chce żyć – mówili rodzice.
– Jesteśmy po dwóch cyklach chemii podtrzymującej, niestety cały czas w rozjazdach z uwagi na poziom płytek krwi, które mocno spadają i potrzebne są transfuzje. Organizm naszej córeczki jest osłabiony tak agresywnym leczeniem, wyniki ledwo się podnoszą, ale walczy i chce żyć! Przegra, jeśli nie pokonamy raka w 100%! Błagamy! Pomóż nam opłacić ogromny rachunek za leczenie które daje efekty! Nie możemy się zatrzymać przez brak funduszy! – to ostatni apel rodziców z 13 marca 2024r.
Lilianna Fulbiszewska jest podopieczną Fundacji Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym „Kawałek Nieba”. Finansowe wsparcie można przekazywać za pośrednictwem strony internetowej fundacji, poprzez serwis siepomaga.pl, a także uczestnicząc w licytacjach charytatywnych prowadzonych na Facebooku.
Podczas licytacji można zdobyć m.in. oryginalną koszulkę reprezentacji Polski firmy „Nike” z nr 10 i nazwiskiem Zieliński – ofiarowaną przez reprezentanta Polski – Piotra Zielińskiego, piłkarza SSC Napoli, z jego własnoręcznym autografem; medalu ligi włoskiej ofiarowany przez reprezentanta Polski – Piotra Zielińskiego z jego własnoręcznym autografem i zdjęcia z własnoręczny autografem Piotra Zielińskiego – ofiarowane przez samego reprezentanta Polski.
Dodatkowo niebawem na licytacji pojawi się lot helikopterem dla 3 osób – ofiarowany przez Tadeusza Kwiędacza. Z kolei dziennikarka i reportażystka Agnieszka Dobkiewicz 15 osób, które zaoferują największą kwotę, zaprasza na oprowadzenie szlakiem procesów opisanych przez nią w książce „Mała Norymberga”. Dzięki temu będzie można odwiedzić miejsca, które na co dzień pozostają niedostępne m.in. sąd.
Niecodzienne aukcje proponują również funkcjonariusze Służby Więziennej, którzy oferują zwiedzanie aresztu pod hasłem „Obiad w celi”. Opcja takiego indywidualnego zwiedzania aresztu oraz wszystkich jego zakątków będzie możliwa łącznie dla 6 osób (po 2 osoby jednocześnie).
Festyn w niedzielę!
17 marca 2024 r. odbędzie się kolejny charytatywny festyn dla 4-letniej świdniczanki. W hali sportowej przy ul. Pionierów Ziemi Świdnickiej 29 (hala Zespołu Szkół Ekonomicznych) w ramach festynu będą czekały liczne atrakcje. Zamki dmuchane, tosty, zmywalne tatuaże i wiele innych atrakcji dla dzieci, a dla starszych ciasto i kawa. Festyn potrwa od godz. 10.00 do 20.00.
/opr. red./
Zdjęcia pochodzą z siepomaga.pl