Strona główna 0_Slider Dwa lata uciekał przed więzieniem. Sprawca śmiertelnego wypadku przewieziony do Polski

Dwa lata uciekał przed więzieniem. Sprawca śmiertelnego wypadku przewieziony do Polski

0

Ma na swoim koncie dwa prawomocne wyroki i kolejny, który czeka jeszcze na rozstrzygniecie. 29-letni Dawid P. ze Strzegomia dwa lata uciekał przed polskim wymiarem sprawiedliwości. Na mocy Europejskich Nakazów Aresztowania został wczoraj przekazany do kraju.

Pierwszy nakaz aresztowania dotyczył wyroku za przestępstwo, którego Dawid P. dopuścił się jako 17-latek. Do tragicznego w skutkach wypadku doszło 7 października 2012 roku na drodze krajowej nr 5, między Strzegomiem a Dobromierzem. Volkswagen Golf, którym kierował Dawid P., wpadł do rowu i uderzył w betonowy przepust. W wyniku tego zdarzenia na miejscu zginęło dwóch 19-letnich pasażerów auta, mieszkańców Strzegomia. Kierujący samochodem 17-latek w ciężkim stanie trafił do świdnickiego szpitala. Nie miał on uprawnień do kierowania pojazdami.

Sądowa batalia w sprawie wypadku trwała blisko dziesięć lat. Sąd pierwszej instancji uniewinnił P. od zarzutu nieumyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Wyrok ten został jednak uchylony, a sprawę przekazano świdnickiemu sądowi do ponownego rozpatrzenia. Za drugim razem mężczyzna usłyszał wyrok 4 lat pozbawienia wolności, który został jeszcze podwyższony przez sąd apelacyjny do 6 lat więzienia. Prawomocny wyrok zapadł na początku 2022 roku. Dawid P. jednak do więzienia nie trafił. Uciekł z kraju.

W kwietniu 2023r. trafił na policyjną listę osób poszukiwanych. Jak się okazało, za Dawidem P. zostały wydane dwa Europejskie Nakazy Aresztowania. Pierwszy dotyczył wyroku za nieumyślne spowodowanie śmierci w wyniku wypadku drogowego, drugi, wydany przez sąd z okręgu legnickiego, wyroku bezwzględnego pozbawienia wolności za kradzież z włamaniem.

Już podczas ucieczki z Polski Dawid P. był sądzony po raz kolejny. 23 lutego 2024r. został skazany przez Sąd Rejonowy w Świdnicy na karę 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności za znęcanie się nad partnerką. Wyrok nie jest prawomocny.

Dawid P. został zatrzymany na początku lutego w niemieckim landzie Schleswig-Holstein i jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, robił wszystko, by pozostać w niemieckim więzieniu. – Europejskie Nakazy Aresztowania zostały wykonane i skazany został przewieziony do Polski – podaje sędzia Magdalena Mroczkowska, rzeczniczka prasowa Sądu Okręgowego w Świdnicy. Z naszych informacji wynika, że mężczyzna przebywa w zakładzie karnym w Szczecinie. Nie wiadomo jeszcze, czy docelowo w tym miejscu będzie odbywał zasądzone kary.

/asz/

Poprzedni artykułŚwiętowali złote, platynowe i szmaragdowe gody [FOTO]
Następny artykułŚwidnica wczoraj i dziś. Ul. Ofiar Oświęcimskich