Strona główna 0_Slider Pleśń i woda w nowym budynku komunalnym przy ul. św. Brata Alberta...

Pleśń i woda w nowym budynku komunalnym przy ul. św. Brata Alberta [FOTO]

0

Prezydent Świdnicy wraz z zastępcą 9 listopada 2023 r. wręczała klucze lokatorom 25 mieszkań w nowo powstałym budynku komunalnym przy ul. św. Brata Alberta. Inwestycja kosztowała ponad 9 milionów złotych. – Od dwóch miesięcy jest awaria za awarią, w podpiwniczeniu stoi woda i już jest pleśń. Jedni na drugich zwalają odpowiedzialność – alarmują mieszkańcy.

Przy ulicy św. Brata Alberta powstał budynek, w którym znajduje się 25 lokali mieszkalnych jedno, dwu i trzypokojowych z przynależnymi komórkami. Trzy mieszkania przystosowane są do zamieszkania dla osób niepełnosprawnych ruchowo. Przygotowano również 40 miejsc parkingowych, w tym 2 miejsca dla pojazdów osób z niepełnosprawnością. Na budowę przeznaczono ponad 9 mln złotych, w tym 4 mln 380 tys. złotych miasto otrzymało z Funduszu Dopłat.

O przydział mieszkania w pierwszej kolejności starać się będą mogły osoby umieszczone na listach mieszkalnych, zamian i wykwaterowań. Wnioski mogą także składać obecni najemcy mieszkań komunalnych, którzy posiadają udokumentowane dochody – spełniają kryteria określone w uchwale Rady Miejskiej nr LII/527/23, czyli dochód na osobę wynosić musi od 1586,53 zł do 4442,30 zł. Osoby te nie mogą posiadać zaległości czynszowych. W zamian za możliwość otrzymania nowego lokalu najemcy będą musieli przekazać gminie obecnie zajmowane mieszkanie. Podstawowa stawka czynszu w nowych mieszkaniach komunalnych wynosi 11,95 zł/m² od której liczone są zwyżki 10% lub 15% w zależności od kondygnacji i standardu budynku – informowała pod koniec sierpnia 2023r. rzeczniczka magistratu Magdalena Dzwonkowska. 9 listopada prezydent Beata Moskal-Słaniewska wraz z zastępcą Krystianem Wereckim wręczała lokatorom klucze.

– Mieszka się naprawdę dobrze, ale coraz bardziej martwi nas to, co dzieje się w podpiwniczeniu. Uciekaliśmy z domu, w którym był grzyb i wilgoć, a tu ściany już na pół metra naciągnęły wodę i boimy się, że to wszystko pójdzie w górę. Przecież to nowy budynek, w którym mieszkamy od 4 miesięcy, a problem trwa już ponad dwa miesiące. I wszyscy przerzucają się odpowiedzialnością, tymczasem woda leje się dalej – mówią lokatorzy.

– Najpierw pękła rura w rowerowni – mówią mieszkańcy. To pomieszczenie, w którym nie ma wentylacji i błyskawicznie na nasiąkniętych wodą kaflach rozwinęła się pleśń. Część osób zabrała stąd rowery i wózki, na pozostawionych jednośladach widać zielonkawy nalot. Rura została wymieniona, ale doszło do kolejnego zdarzenia. – Woda zalewa korytarz piwniczny z innego pomieszczenia, do którego nie mamy dostępu. Nie wiemy, co tam się stało. Leje się od dłuższego czasu i już widać, jak mury ciągną wilgoć. Usłyszeliśmy, że to jakaś firma zewnętrzna coś tam uszkodziła. To jednak trwa od kilku tygodni. Ile razy można zbierać wodę z kafli, skoro ona za chwilę napływa od nowa? – pytają. To największe, ale nie wszystkie problemy. Mieszkańcy wskazują na zawilgocony mur podjazdu dla niepełnosprawnych. – Trochę też dziwne, że farba z tego podjazdu prawie zeszła zaledwie po kilku miesiącach – wskazują.

Budynek ma obszerny parking, jednak problemem okazują się miejsca dla samochodów osób z niepełnosprawnością. Nie zostały one oznaczone zgodnie z przepisami, brakuje znaku wózka inwalidzkiego i oznakowania pionowego. – Każdy sobie może je zajmować, policja ani straż miejska mandatu nie wystawi, bo miejsce nie jest prawidłowo oznakowane. Oba znajdują się 50 metrów od wejścia, co dla osób poruszających się na wózku jest poważną niedogodnością, np. wtedy, gdy pada deszcz, leży śnieg czy wieje silny wiatr. Są niemal przy samej bramie miejsca ogólnodostępne, ale one są zbyt wąskie dla osób z niepełnosprawnością – mówią lokatorzy. Prosili o zmianę. – Usłyszeliśmy, że nie ma na to pieniędzy.

Na czwartek zostało zaplanowane spotkanie mieszkańców z wykonawcą oraz przedstawicielami Miejskiego Zarządu Nieruchomości.

Pytania ws. zalań, wilgoci i miejsc postojowych dla samochodów osób z niepełnosprawnością skierowaliśmy do Urzędu Miejskiego. Do chwili publikacji nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Agnieszka Szymkiewicz
[email protected]

Poprzedni artykuł„Z pokorą, zgodnie z oryginałem”. Zadbają o zieleń przy Kościele Pokoju
Następny artykułBezpartyjni Samorządowcy promują się za pieniądze Kolei Dolnośląskich. Kampania kosztuje pół miliona złotych [FOTO]