Strona główna 0_Slider Zatrzymano autora wulgarnych napisów na murze Kościoła Pokoju. Grozi mu do 10...

Zatrzymano autora wulgarnych napisów na murze Kościoła Pokoju. Grozi mu do 10 lat więzienia

0

Policjanci zatrzymali 52-letniego mieszkańca Świdnicy, który na zabytkowym murze okalającym Kościół Pokoju namalował wulgarne napisy o charakterze politycznym. W piątek mężczyzna usłyszał zarzuty i podczas przesłuchania w prokuraturze przyznał się do winy. Jak tłumaczył, chciał w ten sposób wyrazić swoją opinię na temat zmian politycznych w kraju.

Przypomnijmy, w nocy z 12 na 13 stycznia na liczącym ponad 350 lat murze okalającym Kościół Pokoju w Świdnicy pojawiły się trzy wulgarne napisy, nawiązujące również do symboliki nazistowskiej, które są wycelowane w obecnego premiera Donalda Tuska, Platformę Obywatelską oraz Polskie Stronnictwo Ludowe. Zabytkowy mur, wraz z całym placem Pokoju, jest zabytkiem wpisanym na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

W sprawie wulgarnych napisów śledztwo wszczęła Prokuratura Rejonowa w Świdnicy. – Na miejscu zostały przeprowadzone oględziny, w charakterze świadka został przesłuchany proboszcz biskup Waldemar Pytel, a ponadto zabezpieczono kilka monitoringów. Nagrania zostały poddane wstępnej analizie – informował w poniedziałek prokurator Marek Rusin. Działania zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawcy bądź sprawców podjęli świdniccy policjanci.

Wczoraj policji udało się zatrzymać sprawcę tego czynu, 52-letniego mieszkańca Świdnicy. Dzisiaj został on doprowadzony do prokuratury. Prokurator przedstawił mu zarzut, że 12 stycznia 2024 roku w Świdnicy publicznie znieważył konstytucyjny organ Rzeczypospolitej Polskiej, tj. Prezesa Rady Ministrów, poprzez namalowanie środkiem chemicznym na zabytkowym murze otaczającym kompleks Kościoła Pokoju obraźliwych i wulgarnych napisów nawiązujących do symboliki nazistowskiej, a tym samym dokonał uszkodzenia zabytku będącego dobrem o szczególnym znaczeniu dla kultury, wyrządzając szkodę w wysokości co najmniej 10 tys. złotych, czym działał na szkodę parafii ewangelicko-augsburskiej – mówi Rusin.

Jak dodaje, 52-letni świdniczanin przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył obszerne wyjaśnienia. – Przyznając się wyjaśnił, że zaplanował popełnienie tego czynu na 2-3 dni wcześniej. Tego dnia spożywał alkohol. Jak powiedział, chciał w ten sposób wyrazić swoją prywatną opinię na temat gwałtownych zmian w kraju. Wziął farbę w spreju z domu, udał się na miejsce i taki napis popełnił. W swoich wyjaśnieniach zaznaczył, że żałuje tego co zrobił i chce naprawić popełnione szkody – przywołuje prokurator.

Po przesłuchaniu prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci zakazu opuszczania kraju, a także dozór policji polegający na stawiennictwie w Komendzie Powiatowej Policji w Świdnicy. Za popełniony czyn – zwłaszcza za uszkodzenie dobra o szczególnym znaczeniu dla kultury – grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności – podsumowuje Rusin.

/mn/

Poprzedni artykułWielofunkcyjne narzędzie dla twórców. Jak ploter drukująco-tnący zmienia świat produkcji?
Następny artykułProgram „Dobry posiłek” w świdnickim szpitalu. Co zmieniło się na talerzach pacjentów? [FOTO]