Strona główna 0_Slider Wyjątkowy koncert i wzruszające wyznanie 4-latki. Młodzi artyści wystąpili, by ratować serduszko...

Wyjątkowy koncert i wzruszające wyznanie 4-latki. Młodzi artyści wystąpili, by ratować serduszko Agatki [FOTO]

0

Kochamy was – wyznała publiczności zachęcona przez tatę 4-letnia Agatka Salamon i wzbudziła przy tym ogromny aplauz. Zmagająca się z wrodzoną wadą serca dziewczynka wraz z rodzicami uczestniczyła w koncercie charytatywnym jej dedykowanym w świdnickim teatrze. Zaśpiewali i zagrali na nim młodzi artyści pod przewodnictwem świdnickiego pedagoga, muzyka i kompozytora Mirosława Jabłońskiego. Chwilę wcześniej w holu przybywający goście mieli okazję skosztować domowych ciast czy zakupić świąteczne stoiki z kiermaszu rękodzieła. Wszystko po to, by wesprzeć „kruszynkę” z Jaworzyny Śląskiej w walce o jej zdrowe serduszko. Potrzebna jest jeszcze druga operacja, a do zebrania odpowiedniej kwoty pozostało kilkaset tysięcy złotych.

Agatka Salamon ponownie mogła liczyć na wielkie serca gości przybywających na jej dedykowany koncert „Wspólnie po zdrowe serduszko”. Radosną i pełną życia dziewczynkę wraz z rodzicami można było spotkać już w holu świdnickiego teatru. Jeszcze przed muzycznym wydarzeniem publiczność mogła wesprzeć datkami zmagającą się z rzadką wadą serca małą mieszkankę Jaworzyny Śląskiej. Była to też okazja, by skosztować domowych ciast, napić się kawy czy zakupić świąteczne dekoracje z kiermaszu rękodzieła.

Dziękujemy, że jesteście z nami, że nam pomagacie i wspieracie przede wszystkim Agatkę w drodze po zdrowe serduszko – mówiła mama dziewczynki Joanna. Chwilę później Agatka zachęcona przez tatę Patryka wyznała publiczności – Kochamy Was! – wywołując przy tym ogromny aplauz. Sam koncert dał szansę do chwili wytchnienia przy piosenkach wykonywanych przez młodych artystów pod przewodnictwem pedagoga Mirosława Jabłońskiego, prowadzącego m.in. Pracownie Muzyczną w Młodzieżowym Domu Kultury w Świdnicy. Zagrali i zaśpiewali utalentowani obecni oraz byli uczniowie świdnickiego muzyka, kompozytora i aranżera. Wystąpili także uczniowie Szkoły Podstawowej nr 8 w Świdnicy.

Dzięki muzycznemu wydarzeniu udało się zebrać 7363 zł. Potrzebnych jest jeszcze kilkaset tysięcy złotych, by dziewczynka mogła przejść drugi etap kosztowanej operacji tzw. double switch w klinice w Bostonie, która ma zapewnić prawidłową budowę jej serca. – Dzięki wszystkim ludziom dobrej woli pierwszy etap doszedł do skutku. To wielkie dla nas szczęście. Jesteśmy bardzo zadowoleni ze szpitala i opieki w Bostonie. Dzięki temu odstawiliśmy wszystkie leki, które brała Agatka. Druga operacja będzie ustalana po półrocznych badania. To na ich podstawie lekarze ocenią czy ten drugi etap operacji jest już możliwy do przeprowadzenia – mówi dla portalu Swidnica24 Joanna, mama Agatki.

Walka o zdrowe i życie Agatki nie ustaje. Już wkrótce kolejne akcje charytatywne poświęcone Agatce Salamon. 5 grudnia odbędzie się mikołajkowe spotkanie w Bożanowie ze sprzedażą ciast, z których dochód zostanie przekazany na leczenie malej mieszkanki Jaworzyny Śląskiej. Kolejne wydarzenia, na których będą zbierane środki dla dziewczynki to: zawody strzeleckie w Starym Młynie w Świdnicy – 9 grudnia, Jarmarki Bożonarodzeniowy w Świebodzicach i Jaworzynie Śląskiej – 16 grudnia oraz kiermasz książek w Pszennie – 17 grudnia. Dedykowanym Agatce Salamon, ale też ciężko chorującej Lilce Fulbiszewskiej będzie również tegoroczny Halowy Charytatywny Turniej Piłki Nożnej pn. „Świąteczna piłkarska niedziela dla Lilci i Agatki” zaplanowany na 17 grudnia w Świdnicy. Szczegóły o wydarzeniach na bieżąco będą publikowane także na profilu na facebooku @agatkowelove.

Agatka urodziła się 6 września 2019 roku z wrodzoną wadą serca, występującą pod nazwą skorygowane przełożenie wielkich pni tętniczych. To bardzo rzadka wada, która prowadzi do niewydolności serduszka. Ze względu na specyfikę wady bardzo często towarzyszy jej blok przedsionkowo – komorowy. Na początku 2023 roku Agatka musiała być hospitalizowana, ponieważ badanie kontrolne wykazało zwolnienie pracy serca. Dzięki lekom udało się uzyskać przyspieszenie jego rytmu. Okazało się także, że dziewczynka ma szansę na wyleczenie. Klinika w Bostonie podjęła się dwuetapowej operacji, dzięki której przywrócone zostaną prawidłowe połączenia komorowo-przedsionkowe. 19 września w Bostonie odbył się pierwszy etap operacji, którego celem było przygotowanie lewej komory serca do wyższej pracy i pobudzenia jej do uzyskania odpowiedniej masy mięśniowej.

Po 5 godzinach usłyszeliśmy: operacja została wykonana zgodnie z planem. Opaska na tętnicę płucną została założona, ciśnienie w lewej komorze osiągnęło poziom 2/3 prawej komory, to bardzo dobrze rokuje. Przepływ między komorami został wykonany i lewa komora bardzo dobrze zniosła tę dodatkową pracę. Ze względu na całkowity blok przedsionkowo-komorowy i dla bezpieczeństwa Agatki zespół medyczny podjął decyzję o wszczepieniu rozrusznika, który stabilizuje pracę zarówno komór, jak i przedsionków. Po operacji Agatkę przewieziono na OIOM i mogliśmy ją zobaczyć… Cała okablowaną, z rurką intubacyjną i kroplówkami, ale na szczęście stabilną i bezpieczną. Lekarzy zaniepokoił pulsacyjny ruch przepony, okazało się, że to elektrody rozrusznika, które stymulują nerw. Błyskawicznie podjęto decyzję o ponownym otwarciu Agatki, by wyizolować nerw tkanką miękką od tych dwóch elektrod rozrusznika. Nie byliśmy na to przygotowani, w ciągu jednego dnia drzwi sali operacyjnej zamknęły się dwukrotnie! Na szczęście nie trwało to długo, a praca rozrusznika została unormowana. Nasza kruszynka musiała stoczyć pierwszą bitwę o zdrowe serduszko, a tym samym o własne życie. Za nią połowa walki, a przed jeszcze jedna operacja, na którą musimy uzbierać środki i bardzo potrzebujemy Twojej pomocy – relacjonują rodzice dziewczynki.

Aby serduszko Agatki było całkowicie zdrowe, lekarze muszą przeprowadzić drugą operację – tzw. double switch – która zapewni prawidłową jego budowę. Na sfinansowanie zabiegu potrzeba kilkuset tysięcy złotych. Konto stale zasilane jest dzięki licznym akcjom charytatywnym, licytacjom w mediach społecznościowych. – Światełkiem nadziei jest dla nas to, że w tym mroku walki możemy liczyć na wsparcie tylu dobrych ludzi. Szymuś, tak jak Agatka, urodził się z chorym sercem. Dzięki dobrej woli jego rodziców 100 tysięcy złotych ze zbiórki Szymusia trafiło na ratowanie życia Agatki. Dzięki temu możemy obniżyć kwotę zbiórki, dziękujemy z całego serca! – opisują rodzice Agatki.

Zbiórkę na rzecz Agatki można wesprzeć cały czas za pośrednictwem serwisu Siepomaga.pl. Na Facebooku prowadzona jest specjalna grupa, na której każdy może wystawić bądź kupić wybrany przedmiot. Dochód ze sprzedaży zasila zbiórkę dziewczynki.

/relacja z koncertu: AN, zdjęcia: JD/

Poprzedni artykułDlaczego wynajem dmuchańca w Zakopanem jest dobrym pomysłem?
Następny artykułO prawach konsumenta i historii miasta w II LO