Niestety długi rozbrat z futbolem czeka Jakuba Filipczaka, młodego i utalentowanego piłkarza pierwszej drużyny IgnerHome Polonii-Stali Świdnica. 21-latek od dobrych kilku miesięcy zmagał się z kontuzją pachwiny. Ostateczne diagnozy są jednak niestety kiepskie – potrzebny jest kosztowny zabieg i żmudna rehabilitacja. Trwa akcja pomocowa dla piłkarza zorganizowana na witrynie Pomagam.pl.
(Jakub Filipczak pierwszy z prawej)
Jakub Filipczak (rocznik 2001), to wychowanek świdnickiego klubu, który z biało-zielonymi barwami związany jest przez cały okres swojej gry z krótką przerwą na wypożyczenie do czwartoligowego Piasta Nowa Ruda. W obecnym sezonie 2021/2022 występujący na pozycji środkowego pomocnika zawodnika wystąpił w 8 spotkaniach, notując po jednym golu i asyście. Był ważną postacią w talii trenera pierwszego zespołu IgnerHome Polonii-Stali Świdnica, Grzegorza Borowego. Niestety z powodu urazu swoje występy w bieżących rozgrywkach zakończył w połowie października.
Pierwsze diagnozy nie były tak pesymistyczne. Po konsultacji w klinice Endomedical u doktora Jacka Jaroszewskiego w Poznaniu (od wielu lat lekarz piłkarskiej reprezentacji Polski) okazało się niestety, że potrzebna jest kosztowna operacja i długa rehabilitacja, aby Kuba mógł z powodzeniem wrócić na piłkarskie boiska. Konkretnie chodzi o tenotomię przywodzicieli długich na poziomie przyczepu bliższego, plastykę spojenia łonowego i plastykę przepukliny pachwinowej. Pooperacyjna rehabilitacja ma potrwać około 3 miesiące.
Niestety łączy koszt zabiegu, a także niezbędnej rehabilitacji jest niezwykle wysoki i wynosi 15 tysięcy złotych. W tym celu ruszyła zbiórka, która ma wesprzeć młodego piłkarza w jak najszybszym powrocie na boisko i umożliwić kolejne występy w barwach IgnerHome Polonii-Stali Świdnica. Zachęcamy do wsparcia akcji, pomagamy Kubie klikając w link: pomagam.pl/dlafajki
/MDvR/