Strona główna 0_Slider 400 stopni Celsjusza. Od pożaru sadzy w kominie do tragedii tylko krok

400 stopni Celsjusza. Od pożaru sadzy w kominie do tragedii tylko krok

0

W czwartkowy wieczór strażacy ochotnicy z Jaworzyny Śląskiej oraz zawodowi strażacy ze Świdnicy gasili kolejny pożar sadzy w kominie. – Pomiar temperatury wykazał 400 stopni Celsjusza. Od pożaru sadzy do pożaru całego budynku jest tylko krok – ostrzega st. kpt. Łukasz Grzelak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy. Wyjazdów do tego typu pożarów jest zdecydowanie więcej niż podczas ciepłych zim z poprzednich lat.

Od 1 stycznia 2021r. strażacy z powiatu świdnickiego już 40 razy wyjeżdżali do pożarów sadzy w kominie. – Wiele osób bagatelizuje: „Co tam taki pożar! Sadza wypali się i po wszystkim”. Nic bardziej mylnego, zagrożenie jest bardzo poważne – wyjaśnia Łukasz Grzelak. – Płonąca sadza osiąga bardzo wysokie temperatury. Wystarczy nieszczelność, by ogień przedostał się na belki konstrukcyjne budynku. Czasem pożar pełza w suficie, podłodze czy ścianach, a mieszkańcy nie są tego świadomi. Ogień może rozprzestrzeniać się podstępnie, a zagrożeniem jest przy tej okazji tlenek węgla, który zabija bardzo podstępnie.

Zwłaszcza w starych budynkach, gdzie kominy nie są remontowane, pożar sadzy może oznaczać konieczność rozbierania stropów. – Pożar sadzy może być początkiem pożaru więźby dachowej, a nawet całego domu – ostrzega strażak.

Warto pamiętać, że zgodnie z prawem budowlanym każdy komin musi przechodzić inspekcję szczelności i drożności minimum 1 raz do roku. Dodatkowo kominy spalinowe muszą być czyszczone przynajmniej 4 razy w roku.

/asz/
Zdjęcia OSP Jaworzyna Śląska

Poprzedni artykułZamienia I-ligowego Chrobrego na Świdnicę!
Następny artykułKolejne otwarcie w świdnickiej gastronomii. Rozpoczynają „rekrutację na testera jakości smaku”