Nie będzie obniżki cen za korzystanie z samoobsługowego kortu tenisowego przy ulicy Prądzyńskiego. Z taką propozycją wystąpił jeden ze świdnickich radnych, wskazując, że obiekt ten wykorzystywany jest w bardzo małym stopniu, a tańsze bilety wstępu mogłyby zachęcić mieszkańców do jego odwiedzania.
Decyzję o budowie sportowego obiektu przy ulicy Prądzyńskiego podjęli sami mieszkańcy, głosując na projekt w ramach III edycji Świdnickiego Budżetu Obywatelskiego w 2016 roku. Za utworzeniem kortu do gry w tenisa ziemnego zagłosowało 131 osób. Ostatecznie koszt inwestycji wyniósł 294 tys. złotych. Zgodnie z planami kort zyskał nawierzchnię z trawy syntetycznej, został ogrodzony, oświetlony lampami LED, a także zyskał elektroniczny system kontroli wstępu, umożliwiający rezerwację obiektu za pośrednictwem strony internetowej. Kort został otwarty 8 sierpnia 2018 roku. Zdecydowano, że obiekt będzie płatny, co już na wstępie zostało krytycznie ocenione przez część mieszkańców, którzy wskazywali, że projekt zrealizowany ze środków budżetu obywatelskiego powinien być bezpłatny, a opłaty mogą skutecznie zniechęcić potencjalnych użytkowników obiektu.
– Prawie rok temu również poprzez dwie interpelacje poprosiłem o informacje jakie jest obłożenie czasowe przedmiotowego kortu i jakie z tego tytułu miasto uzyskało przychody. Z danych jakie mi udostępniono w odpowiedziach na te interpelacje wynikało, że kort ten wykorzystywany jest w bardzo małym stopniu. Na przykład średnia w jednym z letnich miesięcy 2018 roku wyniosła 1,8 godziny wynajęcia tego kortu dziennie. Poinformowano mnie również w odpowiedzi na jedną z interpelacji w tej sprawie, iż cyt. „… Według naszej oceny na frekwencję nie wpływa jednak system rezerwacji i cena”. No cóż, ja całkowicie nie zgadzam się z tą tezą – stwierdził radny Wiesław Żurek w zapytaniu skierowanym do prezydent Świdnicy. – Bo chyba tak dalej być nie może – obiekt, który został wybudowany za prawie 300 tys. zł, obiekt który powinien służyć mieszkańcom Świdnicy przez wiele miesięcy w roku od 10 do 12 godzin dziennie, był wykorzystywany w taki sposób jak to teraz ma miejsce, tj. średnio około 2 godzin dziennie – dodał.
W związku z tym radny zaproponował, by władze miasta rozpatrzyły możliwość obniżenia ceny wynajmu kortu tenisowego na Osiedlu Młodych o 50% – z 20 zł na 10 zł za godzinę. – Pani Prezydent, wydaje mi się, że obniżenie ceny wynajęcia tego kortu spowoduje większe nim zainteresowanie, co z kolei może skutkować mimo obniżki ceny większą liczbą wynajętych godzin oraz większą kwotą za to pozyskaną. Dodam jeszcze, że obniżce ceny powinna również towarzyszyć jakaś rzetelna, przede wszystkim skuteczna akcja marketingowa, uświadamiająca świdniczanom, że taki obiekt sportowy w Świdnicy w ogóle istnieje – wskazał Żurek.
– W odpowiedzi na interpelację w sprawie możliwości obniżenia ceny wynajmu kortu tenisowego na osiedlu Młodych informujemy, że aktualnie nie przewidujemy takiego rozwiązania. Cennik pozostaje jednym z najbardziej korzystnych w okolicy. Cena za godzinę gry wynosi 20 złotych (bilet normalny) i 12 złotych (bilet ulgowy), przy czym więcej użytkowników (61 proc.) korzysta z ulgi. Dodatkowo w porównaniu do roku 2018 obserwujemy wzrost zainteresowania obiektem: w skali całego roku o ponad 140 proc., a w skali wskazanego przez Pana miesiąca letniego o 70 proc. (stan na 30.09.2019). Na podobnym poziomie kształtuje się wzrost wpływów. Liczymy, że w kolejnych latach tendencja będzie utrzymana – twierdzi Beata Moskal-Słaniewska. – W naszej ocenie wiedza o istnieniu kortu wśród aktywnych fizycznie i zainteresowanych grą w tenisa świdniczan jest duża. Niemniej jednak jak zawsze przed kolejnym sezonem przeprowadzimy akcję informacyjną z wykorzystaniem własnych kanałów (media społecznościowe, lokalne media – internet, prasa, radio, tv) – zaznacza.
Michał Nadolski
[email protected]
