Świdniccy strażnicy miejscy odnotowali pierwszy w tym roku incydent związany z cmentarnymi kradzieżami. W ich ręce wpadł mężczyzna, który dokonał rabunku na terenie nekropolii przy ulicy Słowiańskiej.
– W dniu 28 października 2019 roku o godzinie 15.00 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał niepokojące zgłoszenie od mieszkanki naszego miasta. Kobieta, przebywając na cmentarzu przy ulicy Słowiańskiej, zauważyła mężczyznę, który zdewastował jeden z grobów wyrywając drewniany krzyż. Już po chwili na cmentarzu pojawili się funkcjonariusze straży miejskiej. Zgłaszająca zachowała się niezwykle przytomnie, gdyż widząc całe zajście wykonała zdjęcie złodzieja swoim aparatem telefonicznym – relacjonują municypalni.
Strażnicy natychmiast rozpoznali sprawcę tego czynu. – Jarosław F. – osoba bezdomna, wielokrotnie karana, głównie za czyny zabronione popełniane pod wpływem alkoholu. Ujęcie złodzieja zajęło patrolowi kilka minut, gdyż nie zdążył się on znacząco oddalić z miejsca zdarzenia. Jarosław F. nie był w stanie racjonalnie wytłumaczyć swego zachowania. Stwierdził jedynie, że krzyż ukradł dla swojego kolegi. Mężczyzna został przekazany policji. Za swój czyn będzie odpowiadał przed Sądem Rejonowym w Świdnicy – dodają strażnicy, którzy przy tej okazji przypominają i ostrzegają – zgodnie z art. 262 § 2 kk – kto ograbia zwłoki ludzkie, grób lub inne miejsce spoczynku zmarłego, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
/SM Świdnica, opr. mn/
zdjęcie wykonane przez osobę zgłaszającą interwencję