Strona główna Sport Piłka nożna Bystrzyca odesłana z kwitkiem

Bystrzyca odesłana z kwitkiem [FOTO]

0

Pomimo momentami miażdżącej przewagi, długo przyszło czekać kibicom na gole piłkarzy Polonii-Stali Świdnica w starciu z drużyną Bystrzycy Kąty Wrocławskie. Podopieczni Marcina Dymkowskiego wykonali jednak plan pokonując przyjezdnych 2:0 po trafieniach Iegora Tarnova w drugiej części spotkania.

 DSC_6531

Od pierwszego gwizdka arbitra trwał napór na bramkę niżej notowanej w tabeli Bystrzycy Kąty Wrocławskie. Na prowadzenie powinniśmy wyjść już w 4. minucie, lecz piłka po uderzeniu Mateusza Jarosa z 17 metrów trafiła tylko w słupek. Do siatki gości trafiliśmy chwilę później – w 13. minucie, ale sędzia słusznie odgwizdał faul Michała Sudoła na bramkarzu przeciwników. Pięć minut później ekipa z Kątów Wrocławskich stworzyła sobie najlepszą sytuację w całym spotkaniu. Giovani Parizotto posiadający brazylijskie i włoskie obywatelstwo znalazł się w sytuacji sam na sam z Bartłomiejem Kotem, ale górą w tej batalii był świdnicki bramkarz. Do końca pierwszej odsłony gra toczyła się jedynie na połowie przyjezdnych. W tej odsłonie stworzyliśmy sobie jeszcze przynajmniej dwie wyborne okazje na objęcie prowadzenia. Piłka po strzale Sławomira Truszczyńskiego została wybita przez obrońcę z linii bramkowej, a uderzenie Grzegorza Borowego z 5 metrów wylądowała w dłoniach golkipera Bystrzycy.

 DSC_6492

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. W bardzo dobrej sytuacji znalazł się Rafał Kohut, nasz napastnik próbował lobować bramkarza, zrobił to skutecznie, ale futbolówka zamiast zatrzepotać w sieci, otarła się o słupek i wyszła poza plac boju. Dwukrotnie swoich szans szukał Iegor Tarnov, ale w obu przypadkach piłka minimalnie mijała światło bramki. Decydujące akcje przeprowadziliśmy w ostatnich kilkunastu minutach pojedynku. W 74. minucie Grzegorz Borowy znakomicie wypatrzył Iegora Tarnova, który precyzyjnym uderzeniem z wnętrza pola karnego zdołał pokonać Jakuba Matlaka. Po raz drugi golkiper rywali został zmuszony do kapitulacji w 90. minucie starcia. Wojciech Sowa świetnie przechwycił piłkę w środku pola, jeszcze lepiej dograł do ukraińskiego snajpera, który ustalił końcowy rezultat.

Polonia-Stal Świdnica – Bystrzyca Kąty Wrocławskie 2:0 (0:0)

Polonia-Stal: B. Kot, Ciuba, Salamon, Sudoł, Marszałek, Truszczyński (87′ Gładysz), Szuba (80′ Sowa), Borowy, Tarnov, Jaros (65′ Ł. Kot), Kohut (61′ Morawski)

/MDvR, FOTO: Artur Ciachowski/

Poprzedni artykułKadeci Dekorii wygrywają w Miliczu
Następny artykułMusical z gwiazdami dla najzdolniejszych