Strona główna Temat dnia Pomaganie to radość

Pomaganie to radość

4

Bawią się z najmłodszymi, starszym robią drobne zakupy albo po prostu zabawiają rozmową. Coraz więcej młodych świdniczan angażuje się w wolontariat na terenie szpitala Latawiec. Pięćdziesięcioro uczniów Zespołu Szkół nr 3, Zespołu Szkół Ekonomicznych i Zespołu Szkół Hotelarsko-Turystycznych zadaje kłam powszechnej opinii, że młodzież jest nieczuła, nastawiona konsumpcyjnie i niewrażliwa.

Pół setki licealistów systematycznie odwiedza chorych. – Czasem spotyka nas chłód, ale jeszcze częściej uśmiech – opowiada Marcin Kantor z ZS nr 3, który jest wolontariuszem już od dwóch lat. – Najbardziej lubię odwiedzać oddział dziecięcy. z maluchami układamy puzzle, czytamy, opowiadam im różne historie. Wiem, jak ciężko małym dzieciom jest spędzać czas z dala od domu, więc staram się, by po prostu zająć im czas. Dla mnie to ogromna radość, gdy widzę ich uśmiech.

– Choć nie wykonują żadnych poważnych prac przy pacjentach, ich obecność jest bardzo ważna – podkreśla Małgorzata Tomska, naczelna pielęgniarka w szpitalu Latawiec. – Naszym pacjentom dają odrobinę radości. Niezwykle cieszymy się, gdy odwiedzają starszych, samotnych ludzi, do których rodziny rzadko zaglądają.

Wolontariat w szpitalu od kilku lat organizuje Liga Kobiet Polskich. Nad młodzieżą czuwają koordynatorki – Anna Koch i Wiesława Szeszko. Dzisiaj licealiści usłyszeli dużo ciepłych słów i podziękowań zarówno od dyrekcji szpitala, Ligi Kobiet Polskich, jak i przedstawicielek starostwa, wicestarosty Alicji Synowskiej i Sabiny Cebuli z zarządu powiatu. Nowi wolontariusze otrzymali certyfikaty, ci najbardziej wytrwali – dyplomy i drobne upominki. Uroczystość uświetnił koncert uzdolnionych dzieci ze świdnickiej Szkoły Muzycznej.

– Cieszę się, ze jest was coraz więcej – gratulowała wolontariuszom Elżbieta Dudziak, szefowa LKP. – To dla nas dobry znak i zachęta do dalszych działań. Mam nadzieję, że wkrótce wystartuje nowy program, w którym wolontariusze zaopiekują się starszymi, samotnymi ludźmi w ich domach.

asz

Poprzedni artykułPodzielili się życiodajnym płynem
Następny artykuł„Niebieskie Zakony”: Kolejny kryminał o Świdnicy