– Szpitalny Oddział Ratunkowy to nie przychodnia. To też nie miejsce na spokojną diagnostykę. SOR to miejsce, gdzie ratuje się ludzi, którzy są na granicy życia i śmierci. Każdy, kto zgłasza się na SOR z błahego powodu, zabiera czas i zasoby, które powinny służyć ofiarom wypadków, udarów i zawałów – przypomina Alicja Synowska, dyrektor wydziału zdrowia i spraw społecznych Starostwa Powiatowego w Świdnicy. We współpracy ze świdnickim szpitalem „Latawiec” oraz Powiatowym Pogotowiem Ratunkowym starostwo rozpoczęło kampanię informacyjną, której celem jest uświadomienie pacjentom, że Szpitalne Oddziały Ratunkowe są przeznaczone dla osób w stanie zagrożenia życia lub zdrowia.
– Według statystyk Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Świdnicy 19 775 pacjentów trafiających na SOR nie potrzebowało pilnej pomocy medycznej. W 2024 roku udzielono 29 324 świadczeń medycznych na świdnickim Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, z tego: 75,9% pacjentów przyszło na własną rękę – bez wezwania karetki, 52% zostało zakwalifikowanych jako przypadki najmniej pilne – tzw. zielone i niebieskie (czyli z czasem oczekiwania od 2 do 4 godzin). Dane te wskazują na ogromne obciążenie zasobów, w tym personelu SOR, który powinien koncentrować się na przypadkach wymagających ratowania życia – wskazuje dyrektor Alicja Synowska ze świdnickiego starostwa.
„SOR to miejsce, w którym walczy się o życie, a nie plan B”
– Szpitalne Oddziały Ratunkowe powstały po to, by nieść pomoc osobom w stanie nagłego zagrożenia życia lub zdrowia, np. po zawałach, udarach, wypadkach drogowych, ciężkich urazach czy ostrych zatruciach. Nie są przeznaczone do: leczenia infekcji wirusowych, wystawiania recept na leki przyjmowane stale, konsultacji bez wyraźnego pogorszenia stanu zdrowia. Mimo to, wielu pacjentów zgłasza się na SOR zamiast udać się do swojej przychodni lub lekarza rodzinnego – tłumaczy Synowska.
– Jeśli nie SOR, to co? Pacjent przy standardowych dolegliwościach w pierwszej kolejności powinien zgłosić się do lekarza rodzinnego w ramach POZ, czyli do swojej przychodni (poniedziałek-piątek 8.00 – 18.00). Gdy pacjent nagle poczuje się gorzej, ale jego stan nie wymaga natychmiastowej interwencji szpitalnej, może zgłosić się do wybranego punktu nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej (dni powszednie 18.00 – 8.00, w dni ustawowo wolne od pracy całodobowo) – przypomina dyrektor wydziału zdrowia.
- Samodzielny Publiczny Zespół Opieki Zdrowotnej, ul. Leśna 31, 58-100 Świdnica, tel.: 725 984 321
- Mikulicz Sp. z o.o, ul. Marii Skłodowskiej-Curie 3-7, 58-160 Świebodzice, tel.: 74 641 92 92
W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia należy do chorego wezwać karetkę pogotowia ratunkowego i zadzwonić pod numer: 112 lub 999, gdy wystąpiły objawy:
- utrata świadomości,
- zaburzenia świadomości,
- drgawki,
- nagły, ostry ból w klatce piersiowej,
- zaburzenia rytmu serca,
- nasilona duszność,
- nagły ostry ból brzucha,
- długotrwałe wymioty, zwłaszcza z domieszką krwi,
- masywny krwotok z ust, odbytu lub dróg rodnych,
- rozpoczęty poród,
- ostre i nasilone reakcje uczuleniowe (wysypka, duszność) po zażyciu leku, ukąszeniu czy użądleniu przez owada lub jadowite zwierzęta,
- zatrucie lekami, środkami chemicznymi czy gazami,
- rozległe oparzenia,
- udar cieplny,
- znaczne wyziębienie – hipotermia,
- porażenie prądem,
- podtopienie lub utonięcie,
- agresja spowodowana chorobą psychiczną,
- dokonana próba samobójcza,
- upadek z dużej wysokości,
- rozległa rana, będąca efektem urazu,
- urazy kończyny dolnej, uniemożliwiające samodzielne poruszanie się.
Zespół Ratownictwa Medycznego Pogotowia Ratunkowego:
- nie może wypisać recepty na leki,
- nie posiada leków w postaci tabletek, czopków i syropów,
- nie wykonuje usług transportowych do szpitali i poradni specjalistycznych.


/Starostwo Powiatowe w Świdnicy, opr. mn/