Strona główna Sport Piłka nożna Polonia wywozi ze Świebodzina cenny punkt

Polonia wywozi ze Świebodzina cenny punkt

0

Polonia Świdnica wraca z trudnego terenu w Świebodzinie z jednym punktem. W meczu 14. kolejki III–ligi dolnośląsko–lubuskiej Pogoń Świebodzin zremisowała z Polonią Świdnica 1:1.

 

Najlepszą sytuację w pierwszej połowie mieli bezsprzecznie gospodarze. W 25. minucie Lato faulował rywala w polu karnym, a sędzia wskazał na jedenasty metr. Doskonałą interwencją popisał się jednak Bęc i wciąż było 0:0. W pierwszych 45 minutach momentami na murawie przeważali biało-zieloni. Na skrzydłach bardzo aktywni byli Kukla i Borowy, jednak ich dośrodkowania były „kasowane” przez defensorów Pogoni. Swoje okazje mieli też Fojna, Celuch i Klimczak, ale ich uderzenia padły łupem bramkarza zespołu ze Świebodzina.

 

Od początku drugiej części gry więcej piłką grali miejscowi, ale nie byli w stanie zagrozić bramce strzeżonej przez Bęca. W 70. minucie kolejny rzut rożny mieli świdniczanie (w całym meczu aż 12), do piłki podszedł Szuba i dośrodkował w pole karne, gdzie strzałem głową prowadzenie naszej ekipie dał Miętkiewicz. Kilkadziesiąt sekund później Poloniści mogli dobić przeciwnika, ale sytuacji sam na sam nie wykorzystał Klimczak przegrywając pojedynek z bramkarzem świebodziczan. Co nie udało się biało-zielonym wyszło zawodnikom Pogoni, którzy w kolejnej akcji, w 72. minucie doprowadzili do wyrównania, a na listę strzelców wpisał się Siemiński. Mieliśmy jeszcze swoje szanse na zdobycie drugiego gola w tym spotkaniu, ale w 92. minucie zakotłowało się również w naszej szesnastce. Po raz kolejny na wysokości zadania stanął Bęc popisując się znakomitą interwencją. Polonia zremisowała ostatecznie w Świebodzinie 1:1.

Szanujemy każdy zdobyty punkt, jednak jest lekki niedosyt, bo można było to spotkanie wygrać. Jestem zadowolony z tego, że grając na boisku bardzo silnego rywala momentami prowadziliśmy grę dyktując warunki. Naszą „piętą achillesową” jest to, że po raz kolejny strzelamy bramkę i bardzo szybko tracimy prowadzenie, w ostateczności gubiąc punkty – mówi Przemysław Malczyk, trener naszego zespołu.

Pogoń Świebodzin – Polonia Świdnica 1:1 (0:0)

Polonia:Bęc, Luber, Lato, Salamon, Miętkiewicz, Celuch, Fojna, Szuba, Borowy, Kukla, Klimczak

/tylkopolonia.pl/

 

Poprzedni artykułŚnieg paraliżuje piłkarskie rozgrywki
Następny artykuł„Konie” lepsze od „Szarych Wilków”