Mimo że niesłychanie zacięta walka trwała do ostatniego odcinka specjalnego, to nowym, rajdowym królem Świdnicy w pełni zasłużenie został Mikołaj Marczyk pilotowany przez Szymona Gospodarczyka. Załoga co prawda o włos wyprzedziła pięciokrotnego triumfatora świdnickiej imprezy – Grzegorza Grzyba, ale zapisała na swoim koncie zwycięstwa w aż dziewięciu z trzynastu odcinków specjalnych!
Po sobotnich zmaganiach po dwie wygrane próby mieli na swoim koncie Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk oraz Grzegorz Grzyb wraz z Adamem Biniędą. Na czele klasyfikacji generalnej zmagań w ramach 52. Rajdu Świdnickiego, pierwszej eliminacji Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski znajdował się Grzyb, wygrywając o 9,3 sek. Niedziela to jednak absolutny popis Mikołaja Marczyka. Kierowca podróżujący po trasie Škodą Fabia Rally2 wygrał siedem z dziewięciu prób, goniąc zaciekle utytułowanego Grzegorza Grzyba (pięciokrotny zwycięzca imprezy w Świdnicy).
Przed finałowym oesem, będącym jednocześnie dodatkowo punktowanym Power Stage, Marczyk i Gospodarczyk tracili do Grzyba i Biniędy zaledwie sekundę. O wszystkim miał zatem zadecydować liczący 13.10 km trzynasty odcinek specjalny z Kamionek do Miłkowa. Marczyk pojechał po prostu kapitalnie, dystansując drugich na mecie braci Szejów o 4,7 sek. i bijąc Grzyba o 5,9 sek. Finalnie to dało Mikołajowi Marczykowi i Szymonowi Gospodarczykowi zwycięstwo w 52. Rajdzie Świdnickim. Podium uzupełniły załogi Grzyb / Binięda (strata 4,9 sek.) i Matulka / Dymurski (strata 37,8 sek.).
Wieczorem obszerne podsumowanie rajdu i obszerna fotogaleria!
Zdjęcia z rywalizacji na niedzielnych odcinkach specjalnych:
/MDvR/