Strona główna 0_Slider Seria pożarów na terenie miasta. Służby i urzędnicy podejrzewają, że stoi za...

Seria pożarów na terenie miasta. Służby i urzędnicy podejrzewają, że stoi za nimi ten sam podpalacz [FOTO/VIDEO]

0

W miniony weekend na terenie Świdnicy doszło do dziesięciu pożarów śmietników oraz kontenerów na śmieci. Według świdnickich urzędników, wszystko wskazuje na to, że za podpaleniami oraz niedzielnym pożarem komórki lokatorskiej w kamienicy przy ulicy Grodzkiej, stoi ta sama osoba. Ustalenia w tej sprawie prowadzi świdnicka policja.

Spalony pojemnik na śmieci przy ul. Grodzkiej, pożar kontenera na śmieci na Osiedlu Młodych, pożar komórki lokatorskiej w kamienicy przy ul. Grodzkiej

Jak wylicza asp. Paweł Szydłowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy, od piątku na terenie miasta strażacy interweniowali 10 razy w związku z pożarami śmietników lub kontenerów na śmieci. Do takich zdarzeń doszło: 19 listopada o godzinie 13.49 przy ulicy Wróblewskiego 2, 20 listopada o godz. 18.38 przy ul. Saperów 17, 20 listopada o godz. 19.19 przy pl. Grunwaldzkim, 20 listopada o godz. 20.53 przy ul. Grodzkiej 10, 21 listopada o godz. 14.17 przy ul. Grodzkiej 10, 22 listopada o godz. 0.36 przy ul. Kunic 5, 22 listopada o godz. 0.45 przy ul. Riedla 1, 22 listopada o godz. 1.16 przy ul. Dąbrowskiego 43, a także 22 listopada o godz. 1.22 przy ul. Wyszyńskiego 48. Dodatkowo strażacy interweniowali w związku z pożarem komórki lokatorskiej w kamienicy przy ulicy Grodzkiej 14, do którego doszło 21 listopada o godz. 15.14.

Jak wskazuje mł. bryg. Łukasz Grzelak, zastępca komendanta KP PSP Świdnica, istnieje możliwość, że część pożarów ma ze sobą związek. – Wystąpimy do policji w celu zweryfikowania tych przypadków – informuje asp. Paweł Szydłowski ze świdnickiej straży. O możliwości istnienia podpalacza grasującego na terenie Świdnicy mówią też świdniccy urzędnicy. – Wszystko wskazuje na to, że za podpaleniami koszy na śmieci przy ulicach Riedla i Waryńskiego oraz wczorajszym pożarem przy ulicy Grodzkiej stoi ten sam podpalacz. Sprawą zajęła się już policja, dla której ustalenie oraz zatrzymanie sprawcy jest obecnie priorytetem – przekazali przedstawiciele Urzędu Miejskiego za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Jeżeli widzisz coś podejrzanego, czujesz zapach benzyny (jak w przypadku koszy na śmieci przy ulicy Saperów) natychmiast dzwoń na numer alarmowy 112. Zatrzymanie domniemanego sprawcy to tylko kwestia czasu. Bądźmy czujni – apelują urzędnicy.

Michał Nadolski
[email protected]

Poprzedni artykułDlaczego warto pić yerba mate?
Następny artykułNa pomoc bezdomnym i samotnym. MOPS rusza z kampanią „Przetrwać zimę”