Po godzinie 16.30 zakończyły się oględziny budynku przy ul. Wyspiańskiego, w którym ok. 11.00 doszło do zawalenia ściany frontowej i części stropów. – Ujawniliśmy rozszczelnioną butlę z płynnym gazem propan-butan – mówi prokurator rejonowy w Świdnicy Marek Rusin.
Jak informuje prokurator, jest pewne, że gaz wydobył się z rozszczelnionej butli, ale nie wiadomo, co zainicjowało wybuch. To będziemy dopiero ustalać – mówi Marek Rusin. W wyniku wybuchu poparzeń 1 i 2 stopnia twarzy oraz rąk doznał 28-latek, mieszkający na I piętrze. Mężczyzna pozostaje w szpitalu, jego życiu nic nie zagraża.
Troje lokatorów zatrzyma się tymczasowo w Hotelu Sportowym. O dalszych losach budynku zdecydują eksperci z zakresu budownictwa. Oficyną administruje Miejski Zarząd Nieruchomości.
/asz/