Zakończył się spór ratowników medycznych z dyrekcją pogotowia ratunkowego. Na mocy podpisanego dzisiaj porozumienia pracownicy wykonujący zawody medyczne otrzymają kilkuset złotowe podwyżki pensji zasadniczych. Oprócz tego do ratowników trafią dodatki, przyznane przez ministra zdrowia.
Od lutego pracownicy Pogotowia Ratunkowego, zrzeszeni w trzech związkach zawodowych, pozostawali w sporach zbiorowych. Domagali się 500 złotych podwyżki. Od kwietnia do czerwca spory były zawieszone, a ratownicy otrzymali 400 złotych dodatku do pensji. Od lipca wyższe będą pensje zasadnicze. – To powód do zadowolenia. Właśnie tego oczekiwaliśmy – mówi Jacek Wolszczak, przewodniczący MOZ Związku Zawodowego Świdniczanie, który dzisiaj podpisał zakończenie sporu.
Pensje ratowników, zmienią się radykalnie, bowiem od lipca będą także otrzymywać dodatek w wysokości 400 złotych brutto z puli ministra zdrowia. Dodatki trafią także do dyspozytorów. Jak informuje biuro prasowe wojewody dolnośląskiego, na Dolnym Śląsku pracuje ponad 1100 dyspozytorów i ratowników medycznych, którzy na podwyżki dostaną w sumie ponad 2 mln 700 tys. zł. Pieniądze zostaną uruchomione po podpisaniu aneksów do umów przez dysponentów zespołów ratownictwa medycznego. Będą to podwyżki obejmujące okres od lipca do grudnia 2017 r.
Podwyżki obejmą wyłącznie osoby zatrudnione na etat w zawodach medycznych, nie dotyczą one osób pracujących na umowach-zleceniach. – Ogólnopolski Protest Ratowników trwa nadal – informuje Natalia Gielerska.
/asz/