Mamy wrzesień, a temperatury niemal jak w Toskanii. Słupek rtęci wędruje tak wysoko, że Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dla Dolnego Śląska, dla subregionu nizinnego ostrzeżenie drugiego stopnia przed upałem. Temperatury mogą przekroczyć dziś nawet 31 stopni. I taka pogoda może utrzymać się do połowy miesiąca. Nieco ulgi przyniosą noce, po zachodzie słońca temperatura spadnie do 14-17 stopni.
Przypominamy, że nawet z wrześniowymi upałami nie ma żartów. Osoby starsze, bądź chore nie powinny wychodzić z domów godzinach największych upałów tj. między 12.00, a 17.00, bo wysoka temperatura sprzyja odwodnieniu. Narażone są nie tylko osoby zawansowane wiekowo, ale też chorujące na nadciśnienie, chorobę wieńcową oraz schorzenia układu krążenia. Nawet nie wychodząc z domu należy zadbać o odpowiednie nawodnienie organizmu. Wypicie kilku litrów wody, najlepiej niegazowanej to absolutna konieczność, powinny pamiętać o tym osoby z nadciśnieniem oraz „sercowcy”.
/red/