Strona główna Kultura Artysta bez barier Mariusz Kędzierski wcielił się w „żywą książkę”

Artysta bez barier Mariusz Kędzierski wcielił się w „żywą książkę” [FOTO]

0

Znany i ceniony za swoje realistycznych portrety i skomplikowane grafiki Mariusz Kędzierski uczestniczył w wyjątkowym projekcie „Żywej Biblioteki” w Świdnicy. Pochodzący z Jaworzyny Śląskiej, niepełnosprawny artysta oraz mówca motywacyjny urodził się z rzadką chorobą, którą charakteryzuje wrodzony brak kończyn. W świdnickiej bibliotece jako wypożyczona książka opowiadał młodzieży o swoim życiu. Okazją do rozmowy było też zorganizowane kilka godzin później spotkanie autorskie.

Mariusz Kędzierski, związany ze Świdnicą, w której nie tylko się uczył, ale też rysował i wystawiał swoje wspaniałe portrety, zawitał w rodzinne strony. W świdnickiej bibliotece ten wyjątkowy, niepełnosprawny artysta – obecnie mieszkający we Wrocławiu, który zyskał uznanie i liczne nagrody na świecie za swoje precyzyjne, realistyczne portrety oraz grafiki, wcielił w „żywą książkę” i młodzieży opowiadał o swoim życiu.

W tym wyjątkowym projekcie, w którym książkami są właśnie ludzie, a zamiast czytania przeprowadzana jest rozmowa, w tym roku czytelnicy mieli okazję spotkać się także z – Amazonką, osobą z niepełnosprawnością ruchową, osobą poruszająca się na wózku, mamą dziecka z niepełnosprawnością, księdzem z Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, Białorusinką, osobą o orientacji homoseksualnej oraz opiekunem zastępczym. – Była to idealna okazja, aby poznać wyjątkowe historie wyjątkowych ludzi, a co za tym idzie, by promować prawa człowieka i przeciwstawiać się stereotypom – podsumowuje wydarzenie biblioteka w Świdnicy.

W ramach inicjatywy odbyło się także otwarte spotkanie autorskie z Mariuszem Kędzierskim. – Artysta opowiedział o swoich pasjach oraz trudnych sytuacjach związanych z niepełnosprawnością. W rozmowie z Robertem Staniszewskim przytoczył wiele anegdot oraz podzielił się planami na najbliższą przyszłość. Jak sam mówi: „Największe wyzwania w moim życiu, wbrew pozorom, nie w są związane z moją niepełnosprawnością, bo zdążyłem już ją oswoić. Największym wyzwaniem jest umieć pogodzić wszystkie obowiązki.” Mariusz Kędzierski swoją niesamowitą postawą oczarował całą licznie przybyłą publiczność – relacjonuje instytucja.

Projekt „Żywej Biblioteka” został zapoczątkowany w Danii, a obecnie działa w 70 krajach, w tym w 40 miastach w Polsce. „Żywa Biblioteka” to metoda edukacyjna i międzynarodowy ruch na rzecz praw człowieka i różnorodnego społeczeństwa, który stosuje prostą metodę spotkania i rozmowy do przeciwstawiania się uprzedzeniom i dyskryminacji. Dzięki językowi biblioteki możliwe są pełne szacunku rozmowy, które mogą pozytywnie wpłynąć na postawy i zachowania ludzi w stosunku do tych osób w naszych społecznościach, które są zagrożone wykluczeniem i marginalizacją ze względu na pochodzenie, kolor skóry, przekonania, orientację seksualną, zawód, religię.

/oprac. AN/
/komunikaty i zdjęcia: Miejska Biblioteka Publiczna w Świdnicy, Julia Papieska/

Poprzedni artykułSkończyli rok szkolny, teraz zmierzą się z egzaminem dojrzałości [FOTO]
Następny artykułRusza przebudowa zrujnowanego szpitala w Świdnicy. [Rozmowa z Krzysztofem Gradeckim]