Strona główna 0_Slider Świdniccy szczypiorniści zmierzyli się z drużyną z czołówki

Świdniccy szczypiorniści zmierzyli się z drużyną z czołówki [FOTO]

0

Jeden punkt w starciu z trzecim w tabeli Olimpem Grodków wywalczyli piłkarze ręczni ŚKPR-u Świdnica w meczu 14. kolejki I ligi. Po godzinie gry był remis 25:25. Rzuty karne lepiej wykonywali goście (4:1) i to oni wywieźli ze Świdnicy dwa punkty.

Jak mówił klasyk ten mecz można było wygrać, przegrać albo zremisować. Zremisowaliśmy i osobiście mimo wszystko cieszę się z tego jednego punktu, szczególnie dlatego, że w drugiej połowie odrobiliśmy stratę dwóch bramek – uważa Arkadij Makowiejew, prezes ŚKPR-u.

Całe spotkanie było bardzo zacięte, a żadna z drużyn nie wypracowała przewagi większej niż dwa trafienia. W pierwszej połowie częściej na prowadzeniu byli świdniczanie, ale dobra końcówka Olimpu i cztery bramki z rzędu sprawiły, że na przerwę w lepszych nastrojach schodzili goście (12:14).

Po zmianie stron obraz gry niewiele się zmienił. Na każdą kolejną bramkę trzeba było solidnie zapracować. W 47. minucie po rzucie karnym Dawida Pęczara ŚKPR odzyskał prowadzenie (20:19) i w kolejnych minutach utrzymywał przewagę 1-2 goli. W ostatnich fragmentach zabrakło nieco pomysłu w ofensywie i Olimp zdołał doprowadzić do remisu 25:25 i konkursu rzutów karnych. W nim lepiej prezentowali się goście. Raz pomogła im poprzeczka, dwa razy skutecznie interweniował Mateusz Lellek i Olimp zwyciężył 4:1. Tylko Łukasz Czynszak skutecznie wykonał swoją „siódemkę”.

Najlepszymi zawodnikami spotkania uznani zostali obaj bramkarze. Obok wspomnianego Lellka wyróżnienie powędrowało na konto Volodymyra Shupyka, który przez pełną godzinę był maksymalnie skoncentrowany i wielokrotnie kapitalnie interweniował.

W szeregach ŚKPR-u zobaczyliśmy dwie nowe twarze, a w zasadzie jedną nową, a drugą dobrze znaną, ale dawno niewidzianą. Po siedmiu latach do zespołu z zadaniem wzmocnienia defensywy wrócił Łukasz Czerwiński, natomiast z Siódemki Miedzi Legnica wypożyczony został 21-letni rozgrywający, Piotr Dec.

Teraz ŚKPR czeka seria trzech wyjazdów. Pierwszy z nich, w sobotę 17 lutego do Zielonej Góry. Liczymy, że za trzecim podejściem w 2024 roku nasz zespół odniesie pierwsze zwycięstwo!

ŚKPR Świdnica – Olimp Grodków 25:25 (12:14) k. 1:4

Przebieg meczu: 5 min (2:1), 10 min (4:2), 15 min (8:7), 20 min (9:8), 25 min (11:10), 30 min (12:14), 35 min (14:15), 40 min (16:18), 45 min (19:19), 50 min (22:21), 55 min (25:13), 60 min (25:25). Karne: 1:4

ŚKPR: Shupyk, Mirga, Wiszniowski – Zelek 7, Pęczar 6, Piróg 5, Czynszak 3, Szporko 2, Wołodkiewicz 1, Etel 1, Galik, Dec, Kochlewski, Czerwiński, P. Pedryc.

Kary: ŚKPR 8 minut, Olimp 6 minut

Karne: ŚKPR 4/4, Olimp 4/3

14. kolejka (10-11.02.2024):
ŚKPR Świdnica – Olimp Grodków 25:25 (12:14) k. 1:4)
GOKiS Kąty Wrocławskie – Orlik Brzeg 35:18 (16:7)
Real Astromal Leszno – Wolsztyniak Wolsztyn
Tęcza Kościan – Żagiew Dzierżoniów 33:17 (21:5)
Lider Swarzędz – Bór Oborniki Śl. 24:27 (10:13)
ZEW Świebodzin – Trójka Nowa Sól 23:20 (9:11)
AZS UZ Zielona Góra – Grunwald Poznań 10:27 (7:14)

/ŚKPR, FOTO: Dariusz Nowaczyński/

Poprzedni artykułSięgamy po mistrzostwo strefy wałbrzyskiej!
Następny artykułZawracał na krajowej 5 i doprowadził do zderzenia [FOTO]