Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało dzisiaj swojego kandydata na prezydenta Świdnicy i liderów części list do Rady Miejskiej Świdnicy oraz Rady Powiatu. Krzysztof Lewandowski uzbrojony w żółty kask i z hasłem „buduję” chce zyskać przychylność świdniczan od aquapark, przez bulwary i plażę nad rzeką, po tanie mieszkania. Swój plan ocenia na 100 milionów złotych, a przy okazji nie zamierza podnosić lokalnych podatków.
Podczas konferencji prasowej w holu świdnickiego teatru dotychczasowy radny (od 6 kadencji) Rady Miejskiej w Świdnicy przez kilkanaście minut wyliczał plany na swoją prezydenturę. Najważniejsze cele ujął w 15 punktach, na które składają się remonty zaniedbanych ulic i chodników osiedlowych, tanie mieszkania socjalne, miejskie hospicjum, podziemne parkingi na osiedlach, droga rowerowa do Wałbrzycha i Zagórza, bulwar i plaża nad Bystrzycą, aquapark. „Zbuduję” – zapowiada, a dodatkowo wylicza, że: wyremontuje Miejski Dom Handlowy, przywróci Dni Świdnicy (Dni Świdnicy po pandemii i po naciskach mieszkańców w ubiegłym roku zostały przywrócone, przyp. red.), wprowadzi darmowe bilety MPK, zlikwiduje jedno stanowisko zastępcy prezydenta Świdnicy, a przy tym wszystkim nie podniesie podatków i zbuduje jedność świdniczan.
Twierdzi, że wszystko da się zrealizować. – No pieniądze są, przecież budżet Świdnicy na rok 2024 to 360 milionów złotych. Tylko trzeba je bardzo racjonalnie wydawać i pozyskiwać pieniądze ze środków dolnośląskich i unijnych. Wczoraj usłyszeliśmy informację, że pieniądze z Unii Europejskiej na KPO w końcu nam będą przyznane, więc liczę, że to także jest dla nas duża szansa – wskazuje Lewandowski. Ile na obietnice potrzeba? – Tak plus minus 100 milionów złotych – szacuje, dopytywany, czy łącznie z obwodnicą, wyjaśnia – Mówiąc o tym, że zbudujemy obwodnicę czy doprowadzimy do zbudowania obwodnicy, bardziej mi chodziło o podjęcie działań negocjacyjno-politycznych; nie należy się obrażać na władzę jakąkolwiek, tylko z nią współpracować. Będę współpracował z każdym. Władza nie jest teraz w rękach PiS-u, ale to nie przeszkadza. Myślę, że posłowie z naszej ziemi zrobią wszystko, żeby nam pomóc w tym zadaniu.
Pytany, czy zlikwiduje tubę propagandową władz miasta, wydawany za pieniądze podatników dwutygodnik „Moja Świdnica”, odpowiada: Uważam, że ten tytuł trzeba sprzedać. Media powinny być prywatne, wtedy są niezależne, obiektywne, a w tym momencie, patrząc na ostatnie, wczorajsze wydanie, okazało, że dostęp do tych mediów ma tylko jedno ugrupowanie (mowa o dwustronicowym wywiadzie z obecną prezydent Beatą Moskal-Słaniewską, przyp. red.).
Lewandowski liczy na to, że w wyborach na prezydenta Świdnicy dojdzie do II tury.
Prawo i Sprawiedliwość liczy na wprowadzenie do Rady Miejskiej 9 osób. Poseł Ireneusz Zyska, lider PiS w powiecie świdnickim, przedstawił kilka osób, które będą kandydować, ale dodał, że trwają jeszcze ostatnie uzgodnienia i pełnych list nie przedstawił. Znaną z obecnej rady drużynę ma uzupełnić dodatkowych dwoje kandydatów ze Wspólnoty Samorządowej, Lesław Podgórski i Zofia Skowrońska-Wiśniewska. Liderem listy na Osiedlu Młodych został dotychczasowy radny Andrzej Ora, w okręgu nr 2 – Ryszard Makowski, w okręgu nr 3 trwają jeszcze ustalenia, w okręgu nr 4 jedynkę otrzymał Krzysztof Lewandowski. Liderem listy do Rady Powiatu ze Świdnicy jest Roman Etel. O mandat radnego powiatowego będą się ubiegać m.in. Aldona Struzik, Andrzej Pyka, Mieczysław Żuraw, Adam Prusaczyk, Luiza Nowaczyńska.
W kwietniu świdniczanie do Rady Miejskiej wybiorą o dwóch radnych mniej niż dotychczas. Liczba mandatów zmalała z 23 do 21 ze względu na malejącą liczbę wyborców. Pierwsza tura wyborów samorządowych wszystkich szczebli odbędzie się 7 kwietnia 2024r.
Agnieszka Szymkiewicz
[email protected]