Strona główna 0_Slider Mimo chłodu bezdomni wciąż koczują w namiotach. Strażnicy apelują

Mimo chłodu bezdomni wciąż koczują w namiotach. Strażnicy apelują

0

Świdniccy strażnicy miejscy wraz z nastaniem chłodów rozpoczęli kontrolowanie miejsc, gdzie w pustostanach albo w namiotach koczują osoby bezdomne. Mimo że temperatury są coraz niższe, wciąż nie brakuje osób, które nie chcą skorzystać ze schronisk.

fot. Straż Miejska w Świdnicy

– Nawet kilkanaście osób bezdomnych koczuje w różnych miejscach na terenie Świdnicy. Czasami są to pustostany, klatki schodowe, altanki, komórki a czasami namioty. Strażnicy w czasie kontroli zawsze oferują udzielenie pomocy w zakresie zakwaterowania w schronisku. Osoby te zazwyczaj odmawiają, często funkcjonariusze słyszą odpowiedź : „może za jakiś czas jak będą silne mrozy, ale dzisiaj nie” – relacjonują strażnicy.

– Gdy temperatury spadają poniżej zera, zaczynają się inne działania. Strażnicy rozwożą żywność, ciepłe napoje. Swoich podopiecznych odwiedzają również z pracownikami MOPS. Mamy nadzieję, że w końcu zdecydują się na pobyt w schronisku. Pamiętajmy również o osobach starszych i samotnych, które również mogą potrzebować w tym trudnym okresie pomocy. Prosimy o zgłaszanie takich przypadków do dyżurnego Straży Miejskiej w Świdnicy – tel. 986 – apelują.

W Świdnicy są cztery schroniska dla osób bezdomnych. Trzy, przy ul. Westerplatte i św. Brata Alberta prowadzi Towarzystwo im. św. Brata Alberta, jedno, przy ul. Westerplatte od roku działa w ramach zadań miasta.

Poprzedni artykułRuszyły poszukiwania bliźniaka genetycznego dla Patrycji z Lutomi
Następny artykułSzlabany parkingowe Wrocław – czy to podstawa ochrony?