Strona główna 0_Slider Jest trzymilionowa nadwyżka, będą niższe opłaty za śmieci? Świdnicki magistrat odpowiada

Jest trzymilionowa nadwyżka, będą niższe opłaty za śmieci? Świdnicki magistrat odpowiada

0

Jak już informowaliśmy, po raz pierwszy od lat świdniczanie znacznie więcej zapłacili za śmieci niż wyniosły koszty. Nadwyżka w 2022 roku wyniosła prawie 3 miliony złotych. W styczniu 2023 stawki znacznie podniesiono, czy można więc liczyć na ich obniżenie? Magistrat odpowiada, a przy okazji podaje, komu będzie służył ekspres do kawy kupiony z opłat za śmieci.

fot. Eneris

Zgodnie z obowiązującymi od 1 stycznia 2023 roku stawkami opłat, miesięczna opłata za wywóz śmieci segregowanych wynosi 35 złotych za osobę. Poprzednio za gospodarowanie odpadami komunalnymi mieszkańcy musieli płacić 29 złotych. Od początku roku obowiązuje również wyższa opłata miesięczna w przypadku niewywiązania się z obowiązku segregowania odpadów, której wysokość ustalono na poziomie 105 złotych za osobę. Wcześniej podwyższona stawka wynosiła 87 złotych.

Jak pokazuje roczna analiza stanu gospodarki odpadami komunalnymi w gminie miasto Świdnica za 2022 rok, opublikowana w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Świdnicy, wszystkie wydatki łącznie wyniosły 16 892 352,61 zł. W tych wydatkach mieści się nie tylko odbiór, transport, zbieranie, odzysk i utylizacja odpadów, ale także prowadzenie Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów, organizowanie akcji promocyjnych, utrzymanie strony internetowej czystaswidnica.pl, a także zakupy gadżetów i np. ekspresu do kawy.

Wpłaty świdniczan w 2022 roku wyniosły 19 871 956,28 zł, tak więc nadwyżka wynosi blisko 3 miliony złotych. Zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, „Środki z opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi nie mogą być wykorzystane na cele niezwiązane z pokrywaniem kosztów funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi.”. Na co więc może wydać? „Środki pochodzące z opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi, które nie zostały wykorzystane w poprzednim roku budżetowym, gmina wykorzystuje na pokrycie kosztów funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi, w tym kosztów, o których mowa w ust. 2a, 2aa i 2b, a także kosztów wyposażenia terenów przeznaczonych do użytku publicznego w pojemniki lub worki, przeznaczone do zbierania odpadów komunalnych, ich opróżnianie oraz utrzymywanie tych pojemników w odpowiednim stanie sanitarnym, porządkowym i technicznym oraz organizacji i utrzymania w odpowiednim stanie sanitarnym i porządkowym miejsc gromadzenia odpadów.”

Wraz z tak dużą, pierwszą od lat, nadwyżką rodzi się pytanie, czy to jest odpowiedni moment, by obniżyć opłaty, jakie ponoszą mieszkańcy?

Odpowiedź nadesłała rzeczniczka magistratu, Magdalena Dzwonkowska: „Nadwyżka zgodnie z ustawą z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach zostanie przekazana na funkcjonowanie systemu gospodarki odpadami komunalnymi
w naszym mieście. Należy zauważyć, że koszty jego funkcjonowania corocznie są większe. Ceny za odbiór i zagospodarowanie odpadów wzrosły w porównaniu do poprzedniej umowy: dla sektora I – wzrost cen o 40%, dla sektora II wzrost cen o 37% dla sektora III wzrost cen
o 60%. Dlatego też, ewentualna decyzja o zmianie stawek z tyt. opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi zostanie podjęta po przetargach, które ponownie ukształtują koszty funkcjonowania systemu odpadowego w całym mieście.”

Umowy na czas od 1października 2022 do początku października 2023 na wywóz i zagospodarowanie odpadów miasto zawarło z dwiema firmami, ZOM i Eneris, na łączną kwotę prawie 25 milionów złotych. Umowa na prowadzenie Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów w 2023 roku opiewa na ponad 66 tysięcy złotych. Skok kosztów sięga blisko 8 milionów złotych Jakie będą wpływy z obecnie ponoszonych opłat, trudno szacować. Czy nadwyżka trzech milionów złotych będzie potrzebna na przynajmniej częściowe pokrycie tej różnicy? Redakcja zwracała się o podanie szczegółowych planów co do tej kwoty, ale odpowiedzi nie uzyskaliśmy. Ponownie więc zwróciliśmy się o konkrety.

Analiza stanu gospodarowania odpadami zawiera również informację o wydatkach na cele administracyjne, a wśród nich o zakupie ekspresu do kawy. Okazuje się, że będą z niego korzystać urzędnicy w świdnickim magistracie. „Ekspres do kawy NIVONA Romatica 779 – koszt zakupu 2890,50 zł. Ekspres wykorzystywany jest na użytek Wydziału Gospodarki Odpadami Urzędu Miejskiego w Świdnicy.” – odpowiada na nasze pytania rzeczniczka magistratu.

I jeszcze jedna kwestia do wyjaśnienia. W podsumowaniu analizy, pod którą podpisał się zastępca prezydenta Krystian Werecki, mimo informacji o znacznej nadpłacie, pojawia się opinia: „koszty poniesione w związku z odbieraniem, odzyskiem, recyklingiem i unieszkodliwianiem odpadów komunalnych w całości pokrywane były z opłat wnoszonych przez mieszkańców Gminy Miasto Świdnica i były niewystarczające na pokrycie kosztów funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi;”. Zdaniem magistratu: „Jest to oczywista omyłka pisarska, która została już sprostowana.”

Agnieszka Szymkiewicz
[email protected]

Poprzedni artykułZnakomite wieści z Głogowa [FOTO]
Następny artykułZwycięski finisz naszych młodzików