Prokuratura Rejonowa w Świdnicy zajęła się wyjaśnianiem okoliczności śmierci 53-letniego mężczyzny, którego ciało odnaleziono w środę w godzinach popołudniowych na poprzemysłowym terenie przy ulicy Westerplatte. Na poniedziałek zaplanowano przeprowadzenie sekcji zwłok denata.
– Wczoraj około godziny 17.00 na placu przy ulicy Westerplatte ujawniono zwłoki mężczyzny. W tej sprawie wszczęliśmy śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci – mówi Marek Rusin z Prokuratury Rejonowej w Świdnicy. – W środę na miejscu zostały przeprowadzone oględziny. Przy mężczyźnie ujawnione zostały dokumenty. Ustaliliśmy, że jest to mieszkaniec Świdnicy, posiadający miejsce zamieszkania w Świdnicy. Weryfikowane będą informacje, że mężczyzna miał wcześniej przebywać w schronisku Brata Alberta i do tego schroniska nie powrócił – informuje prokurator.
– Zewnętrzne oględziny nie wykazały udziału osób trzecich, niemniej jednak zwłoki zostały zabezpieczone celem przeprowadzenia sekcji zwłok – dodaje Rusin. Badanie ma pomóc w ustaleniu, jak doszło do śmieci 53-letniego świdniczanina. – Planowana na poniedziałek sekcja odpowie, czy przyczyniła się do tego choroba, wyziębienie, czy też były to obie te przyczyny – wskazuje szef świdnickiej prokuratury.
/mn/