Strona główna 0_Slider Miały być dwie, ale wciąż jest jedna. Lodówka społeczna czeka na żywność...

Miały być dwie, ale wciąż jest jedna. Lodówka społeczna czeka na żywność dla potrzebujących [FOTO]

0

Mimo drożyzny w wielu domach i tak na pewno na święta przygotowanych zostało za dużo potraw, których rodzina nie będzie zjeść, zanim się zepsują. Nie warto wyrzucać sałatek, krokietów czy pierogów. Jeśli dania były właściwie przechowywane, można się nimi podzielić i wstawić do lodówki społecznej przy ul. Zamenhofa w Świdnicy. O czym pamiętać, żeby obdarowanym nie zrobić krzywdy?

W grudniu minęły trzy lata od uruchomienia pierwszej w Świdnicy społecznej lodówki, w której można pozostawić nadmiar jedzenia, wspierając w ten sposób osoby potrzebujące. To wspólna inicjatywa wrocławskiej Fundacji „Weź Pomóż” i świdnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej, która udostępniła miejsce i zasilanie. Lodówka padała już ofiarą wandali, została zniszczona przez wichurę, ale mimo tych przeciwności idea dzielenia się posiłkami jest wciąż realizowana. Darczyńcom na razie nie przeszkadza urwana rączka i dzisiaj pojawiły się tu słoiki i woreczki z sałatkami czy barszczykiem.

Fundacja i spółdzielnia kilka tygodni temu zapowiadały ustawienie drugiej lodówki społecznej przy ul. Dąbrowskiego, niestety plan nie został dotąd zrealizowany. Spółdzielnia wyznaczyła miejsce i doprowadziła zasilanie, niestety, urządzenie nie dotarło. Mimo wielu prób nie udało nam się skontaktować z Janem Piontkiem, prezesem Fundacji „Weź Pomóż” i dowiedzieć się, jaka jest przyczyna opóźnienia.

Na razie więc do wykorzystania jest jedna lodówka. Warto jednak pamiętać, by opakowania z potrawami zostały opisane. Przede wszystkim powinna się znaleźć informacja, kiedy danie zostało przygotowane. Warto o tym pamiętać, by obdarowanego nie narazić na problemy zdrowotne.

/red./
fot. Dariusz Nowaczyński

Poprzedni artykułDla kogo zwycięskie puchary? Startuje Silesian Winter Cup [HARMONOGRAM]
Następny artykułDeskorolka zamiast sanek. Świąteczne spacery świdniczan [FOTO]