Zaledwie dwa lata ma miejski autobus elektryczny, który został uszkodzony podczas kolizji. 24 października kierowca osobowego Forda nie zatrzymał się na znaku stop i jego pojazd trafił prosto w drzwi „elektryka”.
Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ulic Jodłowej i Okrężnej. – 51-latek, kierujący Fordem Mondeo nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu miejskiemu autobusowi, doprowadzając do zderzenia. Badanie wykazało, że mężczyzna miał 2,5 promila alkoholu w organizmie – informuje Magdalena Ząbek z KPP w Świdnicy. Nieodpowiedzialnemu kierowcy grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Jak informuje rzecznik prasowy miejskich spółek Witold Tomkiewicz, konieczna jest wymiana uszkodzonych drzwi. Autobus czasowo został wyłączony z eksploatacji.
/red./
fot. MPK