Strona główna 0_Slider Żarów powitał swojego pięciokrotnego mistrza świata!

Żarów powitał swojego pięciokrotnego mistrza świata! [FOTO]

0

W ostatnią sobotę po raz kolejny przesunął granice, zostając po raz piąty z rzędu mistrzem świata w rzucie młotem, a już dziś odwiedził swój rodzinny Żarów. Nasz znakomity lekkoatleta Paweł Fajdek spotkał się z fanami na terenie hali sportowej Gminnego Centrum Kultury i Sportu w Żarowie.

Miłe wydarzenie rozpoczęło się około kwadrans po godzinie 18.00. Ze względu na wysokie temperatury spotkanie zostało przeniesione z boiska „Orlik” na teren pobliskiej hali sportowej. Nie brakowało wspólnych zdjęć, autografów, czy pamiątkowego odciśnięcia dłoni mistrza globu. Podczas spotkania na terenie hali sportowej nie brakło również między innymi Jolanty Kumor, pierwszej trenerki Pawła Fajdka. W ostatnią sobotę nasz multimedalista został mistrzem świata już po raz piąty z rzędu, ale jak zapowiada nie zamierza spoczywać na laurach. Choć odczuwa już trudy tego sezonu, to w sierpniu planuje walczyć o laury podczas mistrzostw Starego Kontynentu. Za rok w Budapeszcie po raz szósty ma zamiar walczyć o tytuł mistrza globu i zrobi w przyszłości wszystko, by takie spotkania jak to dzisiejsze odbywały się w Żarowie jak najczęściej.

Przypomnijmy wydarzenia z ostatniej soboty

Podobnie jak w kwalifikacjach wychowanek UKS-u Zielony Dąb Żarów rozpoczął finałowe zmagania bardzo spokojnie. Wynik 74,71 m nie dawał wysokiej lokaty, ale był dobrą okazją do ataku. W drugiej próbie Fajdek „odpalił pocisk”, przekraczając barierę 80 metrów. Zanim do tego doszło drugi z naszych reprezentantów – Wojciech Nowicki rzucił 80,07 m i objął prowadzenie w konkursie. Fajdkowi zmierzono jeszcze dłuższą odległość (80,58 m), po czym doszło do zmiany na pozycji lidera zawodów. Radość Pawła z prowadzenia nie trwała jednak długo, bowiem po chwili wicemistrz olimpijski – Eivind Henriksen z Norwegii rzucił 80,87 m. O wszystkim zadecydowała trzecie seria konkursowa. Trzeci w stawce Wojciech Nowicki rzucił aż 81,03 m i ponownie wrócił na najwyższy stopień podium. Paweł Fajdek nie zamierzał zostawać w tyle. Wszedł do koła i uzyskał świetne 81,98 m! To wystarczyło do tytułu mistrza świata. Rywale nie zdołali się poprawić, Wojciech Nowicki zakończył rywalizację na drugiej pozycji, a trzeci był Norweg Henriksen.

Paweł Fajdek przesuwa kolejne granice i już dziś został najbardziej utytułowanym polskim lekkoatletą w mistrzostwach świata. Na koncie ma pięć złotych medali i to zdobytych z rzędu. Przypomnijmy, że nasz młociarz będący rekordzistą Polski (83,93 m) wcześniej był najlepszy w Moskwie 2013, Pekinie 2015, Londynie 2017 i Dosze 2019. Teraz przywozi złoto ze stanu Oregon (USA). Teraz czas na Mistrzostwa Europy 2022, które odbędą się w sierpniu w Monachium. Tam Paweł Fajdek jak zapowiada chce walczyć o kolejny sukces!

/MDvR, FOTO: Dariusz Nowaczyński/

Poprzedni artykułMimo upałów nadal sprząta! Tony śmieci przy platformie widokowej i drogach [FOTO]
Następny artykułCo grają w kinie? [REPERTUAR CINEMA3D]