Strona główna 0_Slider Strzelił do kota z bliskiej odległości. Ekostraż walczy o życie zwierzaka

Strzelił do kota z bliskiej odległości. Ekostraż walczy o życie zwierzaka

0

Po raz kolejny w powiecie świdnickim ktoś postrzelił kota. Śrut pogruchotał jeden z kręgów i zwierzę jest sparaliżowane. O jego życie walczy wrocławska Ekostraż.

– No i chodził sobie taki kotek po Gołaszycach (gmina Żarów, przyp. red.) na Dolnym Śląsku. Dokarmiany, miziany, swojak. Już nie chodzi i nie wiadomo, czy jeszcze kiedykolwiek gdzieś pójdzie. Znaleziono go gdy leżał w rowie, przy wjeździe do tej miejscowości. Dostał precyzyjnego strzała z broni śrutowej z bliskiej odległości. Śrucina utknęła idealnie przy kręgosłupie, rozwalając jeden z kręgów na szereg drobnych fragmentów. Patologiczni strzelcy wyborowi się k… znaleźli. Kot ciągnie za sobą tyle łapki, nie wypróżnia się samodzielnie. Od czołgania się ma pozdzierane opuszki nóżek. Z uwagi na zachowane pewne elementy czucia głębokiego, czeka go badanie neurologiczne oraz pewnie TK lub rezonans za miliony monet – opisuje wrocławska Ekostraż i prosi o pomoc w zebraniu środków na leczenie zwierzęcia. Datki można wpłacać poprzez pomagam.pl lub na konto Ekostraży: 78 1540 1030 2103 7774 4098 0001 z dopiskiem „postrzelony kot”.

Osoby, które mogą pomóc w ustaleniu sprawcy, proszone są o kontakt z najbliższym komisariatem policji. Za usiłowanie zabicia zwierzęcia grozi kara do 3 lat pozbawienia.

To nie pierwszy przypadek, gdy ktoś na terenie powiatu świdnickiego strzelał do kota. Podobne przypadki w ostatnich latach odnotowano w Jaworzynie Śląskiej, Strzegomiu i Żarowie. Dwóch sprawców udało się postawić przed sądem.

/red./
fot. Ekostraż

Poprzedni artykułProfesjonalna fotografia ślubna – komu zlecić sesję?
Następny artykułPrzybywa potwierdzonych zakażeń koronawirusem