Strona główna 0_Slider Rajdowcy szykują się na kolejną edycję Samochodowego Grand Prix Świdnica 2022

Rajdowcy szykują się na kolejną edycję Samochodowego Grand Prix Świdnica 2022

0

Pierwsze zawody w ramach nowego cyklu organizowanego przez Automobilklub Sudecki odbyły się w kwietniu, tuż przed startem 50. Rajdu Świdnickiego Krause. Samochodowe Grand Prix Świdnicy 2022 nie wchodzi w skład imprez odbywających się w ramach Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski i Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, a skierowane jest do kierowców amatorów. Po edycji wiosennej czas na letnią, a do zmagań dojdzie już w najbliższy weekend.

Automobilklub Sudecki od dłuższego czasu aktywnie poszukiwał możliwości realizacji takiego pomysłu. Świdnica jest doskonale znana z organizacji rajdów samochodowych w randze mistrzostw Polski, ale chcieliśmy również przygotować cykliczne zawody, które przyciągnęłyby na start także młodych adeptów sportu samochodowego i spowodowałyby rozwój aktywności młodych kierowców. Wiąże się to z niezwykle ważnym aspektem poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego. Z racji braku obiektów doskonalenia techniki jazdy w regionie postanowiliśmy wykorzystać do tego celu doskonale znaną trasę od Świdnicy przez Modliszów do Złotego Lasu. Fragment ten był wykorzystywany jako odcinek specjalny i jest bardzo ceniony przez kierowców rajdowych. Cykl Grand Prix Świdnicy składający się z edycji wiosna, lato, jesień i zima daje możliwość spotkań amatorów z mistrzami kierownicy, utytułowanymi zawodnikami, którzy są autorytetami w kwestii prowadzenia samochodu, a także doskonałymi i skutecznymi popularyzatorami idei bezpieczeństwa ruchu drogowego – mówił jeszcze przed startem pierwszej edycji zawodów Karol Ferenc, rzecznik prasowy Rajdu Świdnickiego Krause.

 

Najbliższa edycja rajdu składa się zarówno z odcinków specjalnych, jak i pozostałych elementów składowych, jak Punkty Kontroli Czasu, Park Serwisowy, dając poczucie startu w mini zawodach rangi mistrzowskiej. Pomiar mierzony z dokładnością 0,1 s. pozwoli na bardzo ciekawą rywalizację, zwłaszcza dla zawodników dysponujących podobnymi pojazdami i umiejętnościami. Walka z czasem podzielona została na dwie połowy. W pierwszej, czyli OS 1/2/3 zawodnicy będą pokonywali trasę pod górę od strony Świdnicy w kierunku Modliszowa (dla SKJS), następnie w dół do Złotego Lasu (Rajd Okręgowy). Druga połowa trasy czyli odcinki 4/5/6 to odwrócenie oesu i jazda ze startem w Złotym Lesie, poprzez metę STOP dla SKJS na szczycie, a dla RO zjazd w dół klasycznym odcinkiem w kierunku Świdnicy. Na trasie odcinka umieszczono dziewięć szykan mających na celu ograniczenie prędkości, a przez to poprawę bezpieczeństwa, gdyż impreza skierowana jest w równym stopniu dla początkujących kierowców rajdowych.

 

Najbliższe zawody odbędą się w niedzielę, 19 czerwca. Przedstawiamy szczegółowy harmonogram imprezy:

Więcej informacji: http://sgps.ak-sudecki.pl/

 

Tak wyglądał edycja wiosenna Samochodowego Grand Prix Świdnica

Pierwsze zawody zostały rozegrane 21 kwietnia poprzedzając rywalizację w 50. Rajdzie Świdnickim-Krause. Trasa Samochodowego Grand Prix Świdnicy pokrywała się z trasą odcinków tegorocznego klasyka, a udział w zawodach był doskonałą okazją do treningu przed pierwszą rundą Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski 2022. Do udziału w Samochodowym Grand Prix Świdnicy zgłosili się czołowi zawodnicy rywalizujący w mistrzostwach Polski. Na starcie zobaczyliśmy Macieja Lubiaka z Grzegorzem Dachowskim w Skodzie Fabii Rally2. Do edycji „wiosna” zgłosił się także Zbigniew Gabryś z Danielem Dymurskim (Skoda Fabia Rally2). Na starcie w Świdnicy zobaczyliśmy także mistrzów cyklu Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski z 2021 roku – Marka Sudera z Markiem Kowalikiem, którzy wystartowali Fordem Sierrą Cosworth 4×4. Jacek Sobczak z Łukaszem Włochem rywalizowali na trasie Grand Prix za kierownicą Porsche 911 GT3.

Uczestnicy do pokonania mieli sześciokrotnie trasę ze Świdnicy do Złotego Lasu (przez Modliszów). Rywalizacja rozpoczęła się o 10.00. Pierwsze trzy odcinki prowadziły w górę ze Świdnicy do Złotego Lasu. Oesy nr 4, 5 i 6 to walka z czasem z górki w drugą stronę. Finalnie najlepsi okazali się Jacek Sobczak z Łukaszem Włochem podróżujący po trasie Porsche 911 GT3. Zwycięzcy prowadzenie objęli już po pierwszym odcinku specjalnym i nie oddali go do samego końca rywalizacji.

/MDvR/

 

Poprzedni artykułWorki big-bag – rodzaje i zastosowanie!
Następny artykułJechał 104 km/h przez Pszenno. 18-letniemu kierowcy zatrzymano prawo jazdy