Strona główna 0_Slider Ponad dwustuletni nagrobek odnaleziony w murze

Ponad dwustuletni nagrobek odnaleziony w murze

0

Wiadomo, że z był chłopem i miał w Witoszowie gospodarstwo rolne, a dzieci darzyły go miłością. Po Johannie Gottliebie, urodzonym w 1752 roku zachował się nagrobek. Kamienna pyta nie znajduje się jednak na cmentarzu.

Zdjęcie kamienia z wyrytą inskrypcją zamieścił na fanpage’u Tajemniczy Dolny Śląsk Tomasz Pluta, a jego tropem poszli pasjonaci lokalnej historii Andrzej Dobkiewicz i Sobiesław Nowotny, redagujący Świdnicki Portal Historyczny.

Nagrobek został wtórnie wykorzystany, jako element starego, niskiego muru, okalającego duże gospodarstwo (nr 119), z XIX-wiecznymi zabudowaniami. Bliższe oględziny pozwoliły na odcyfrowanie inskrypcji znajdującej się na nagrobku. Brzmi ona po przetłumaczeniu na język polski tak:

Tu spoczywa 

Świętej Pamięci 

Johann Gottlieb 

Willner. Chłop. Właściciel gospodarstwa w Witoszowie.

Urodzony w 1752 r. 

w dniu 23 lutego. 

Słodki [Drogi, Kochany] spoczywaj w pokoju

po pracy [po znojach] tego życia. 

Autorzy artykułu w podręcznych źródłach nie znaleźli informacji ani o Johannie, ani o jego potomkach. Data zgonu najprawdopodobniej została odnotowana w księdze parafialnej, która przechowywana jest w Archiwum Archidiecezjalnym we Wrocławiu. Jak piszą autorzy artykułu, cmentarz przy kościele w Witoszowie Dolnym wykorzystywany był na pochówki zarówno katolików, jak i ewangelików. Kiedy nagrobek mógł zostać zabrany z cmentarza i wykorzystany jako element muru, trudno dociec. — W każdym razie jest to z pewnością najstarszy znany – oczywiście nie licząc płyt epitafijnych w samym kościele – nagrobek w Witoszowie Dolnym. Wydaje się, że chociażby z tego względu sołectwo przy wsparciu władz gminy powinno porozumieć się z właścicielami posesji i bezwzględnie podjąć działania, aby ten relikt historii zabezpieczyć (mur jest w złym stanie) i po konserwacji wyeksponować, na przykład na terenie parafii – piszą Dobkiewicz i Nowotny.

O zmarłym na przełomie XVIII i XIX wieku Johannie na razie nie udało się zdobyć informacji, ale autorzy portalu historycznego dotarli do przedwojennej historii domu, przy którym znaleziono tablicę nagrobną. Więcej w Świdnickim Portalu Historycznym.

/opr. red./

Poprzedni artykułWyciskali sztangę w Świebodzicach
Następny artykułMistrzowie parkowania [FOTO]