Świerk, sosna, jodła, a może daglezja? Żywa czy sztuczna? Jaką choinkę wybrać i jak ją sprawdzić, by kupić taką, która nie straci wszystkich igieł zaraz po Wigilii – radzi dr Włodzimierz Kita z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

Wybór choinki zależy od osobistych upodobań jednak większość ekspertów z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu jest zwolennikami kupowania żywego drzewka ze specjalnych plantacji, zamiast plastikowej choinki. To znacznie życzliwsze dla naszej planety. Produkcja sztucznej choinki jest bowiem szkodliwa dla środowiska, a recykling w zasadzie niemożliwy. Sztuczne drzewka wykonane są z PCV i metalu – rozkład może potrwać kilkaset lat, a w czasie produkcji ich zanieczyszczane jest także powietrze i woda.
– Absolutnie nie musimy mieć wątpliwości co do kupna żywej choinki. Zdecydowana większość pochodzi bowiem ze specjalnych leśnych plantacji. Dodatkowo taką choinkę możemy po świętach posadzić w ogrodzie i cieszyć się nią długi czas – przekonuje dr Włodzimierz Kita z UPWr, który sam kupuje na święta świerk.

Fot. Władysław Orłowski. Kolekcja: Muzeum Dawnego Kupiectwa w Świdnicy. Plac Grunwaldzki 11 – początek lat 70.XX w.
Sprzedaż choinek na terenie przedwojennego ogródka piwnego i letniej restauracji browaru Braukommune (Wspólnoty Browarnej), wówczas należące do WSS „Społem”. Miejsce ogródka w połowie lat 70. zastąpił otwarty 30 kwietnia 1976 roku pawilon handlowy „Jonatan”. Zdjęcie pochodzi z portalu Świdnica Moje Miasto.
Naukowiec radzi, na co zwracać na placu z choinkami uwagę, by nie okazało się, że drzewko osypie się już w kilka godzin po zjedzeniu wigilijnych pierogów:
– Przede wszystkim to ma być żywa zieleń, drzewko trzeba zdyskwalifikować jeśli gdziekolwiek pojawiły się miejscowe żółknięcia. Można też po gałązce delikatnie przejechać ręką „pod włos” – ze świeżo ściętej choinki przy takim zabiegu nie powinny spadać igły… co najwyżej dwie, trzy – wylicza.
Choinka w doniczce powinna mieć dodatkowo „zastaną” ziemię, porośniętą innymi drobnymi roślinami (np. mchem). Jest to oznaką, że drzewko ma nieuszkodzone korzenie, bo było dobrze szkółkowane i z odpowiednim wyprzedzeniem umieszczone w doniczce.
– Szkółkowanie, czyli wielokrotne przesadzanie to zabieg, który powoduje, że korzenie są zagęszczone, zwarte, a takie drzewo łatwo znosi kolejne przesadzanie. Jeśli jednak nie było prawidłowo szkółkowane lub korzenie nadmiernie przycięto przygotowując choinkę na sprzedaż, ma ona niewielkie szanse na przeżycie w nowym miejscu – tłumaczy dr Kita i radzi, by na przedwiośniu, przed przesadzeniem drzewka sprawdzić jakie ma korzenie. Jeśli są obcięte najpewniej nie przeżyje w ogrodzie.
/UPWr/






![Zimowa aura dała się we znaki. Policjanci apelują o ostrożność na drogach [FOTO/VIDEO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/DK35-zimowe-warunki-2025.11.24-mix-100x75.jpg)
![Narkotyki ukrywał w lodówce. 31-latek został tymczasowo aresztowany [FOTO/VIDEO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/Swiebodzice-zabezpieczone-narkotyki-2025.11-mix-100x75.jpg)

![Koncert Ponad Chmurami z kwartetem smyczkowym już jutro w Świdnicy [ROZWIĄZANIE KONKURSU]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/Ponad-Chmurami-z-kwartetem-3-100x75.jpg)
![Koncert Wiedeński 2 Orkiestry Księżniczek w Szczawnie-Zdroju [ROZWIĄZANIE KONKURSU]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/001-100x75.jpg)