Strona główna Sport Piłka nożna To był bardzo udany, biało-zielony weekend naszej młodzieży

To był bardzo udany, biało-zielony weekend naszej młodzieży

0

W ostatni weekend wygrali juniorzy starsi, trampkarze i dwa zespoły młodzików. Niepowodzeniem kończyły się starcia juniorów młodszych i drugiej drużyny trampkarzy. Poniżej szczegółowa relacja z ostatnich meczów młodzieżowych drużyn piłkarskich Polonii-Stali Świdnica.

Kolejne zwycięstwo w rundzie wiosennej dopisali do swojego dorobku juniorzy starsi Polonii-Stali Świdnica z ligi dolnośląskiej, którzy przed własną publicznością pokonali Moto-Jelcza Oława. Jesienią świdniczanie ulegli w Oławie miejscowym 1:3 i byli głodni rewanżu za tamto niepowodzenie. Dodatkowego smaczku dodawał fakt, że obie ekipy sąsiadowały ze sobą w tabeli i ewentualne zwycięstwo gwarantowałoby nam przeskoczenie rywali. Tak też się stało. Podopieczni trenera Sebastiana Błaszczyka do przerwy prowadzili 2:0 po golach Ksawerego Istelskiego. Po zmianie stron goście starali się odrobić starty. W jednej z sytuacji znakomicie interweniował Bartosz Doliński, broniąc rzut karny. W 70. minucie rywale złapali kontakt po trafieniu Wojciecha Kaniewskiego. Ich radość ze zmniejszenia start nie trwała długo bowiem chwilę później rezultat na 3:1 ustali Ksawery Istelski, kompletując tym samym hat-tricka! Biało-zieloni po trzeciej wiosennej wygranej awansowali na 11. lokatę w tabeli ligi dolnośląskiej. Straty do wyżej notowanych zespołów nie są duże. do ósmej Lechii Dzierżoniów tracimy sześć „oczek”, a mamy do tego jeden mecz zaległy. To właśnie lechiści będą naszym najbliższym przeciwnikiem (niedziela, 23 maja – Dzierżoniów).

Polonia-Stal Świdnica – Moto-Jelcz Oława 3:1 (2:0)

Polonia-Stal: Doliński, Tragarz, Żukowski, Dżugaj, Hawryluk (65′ Koczut), Reczyński, Sieradzki, Madziała, Czarny, Lepak-Przybyłowicz, Istelski.

Tym razem po punkty nie sięgnęli juniorzy młodsi Polonii-Stali Świdnica z ligi dolnośląskiej. Podopiecznym trenera Grzegorza Borowego przyszło walczyć na wyjeździe z Miedzią Legnica. Po pierwszym meczu zremisowanym w Świdnicy 2:2, gdzie znacznie bliżej triumfu byli nasi piłkarze, do Legnicy jechaliśmy z optymizmem. Jak się okazało gospodarze równie mocno szykowali się na ten pojedynek, desygnując do gry całkiem inną jedenastkę niż miało to miejsce kilka tygodni wcześniej w Świdnicy. Legniczanie skorzystali z zaciągów z wyższych klas rozgrywkowych, tak jak robią to niekiedy większe akademie piłkarskie posiadające po kilka drużyn w danych rocznikach i pragnące za wszelką cenę sięgnąć po pełną pulę punktów. Ta sztuka tym razem im się udała. Do przerwy gospodarze prowadzili już 3:0 po dwóch trafieniach Jakuba Akackiego, trafieniu Bartosza Trawińskiego i przypadkowym golu samobójczym Igora Ratajczaka. W drugiej połowie nasza gra wyglądało już znacznie lepiej. Po naszej stronie strzelali Emil Migas (2) i Paweł Michta, a dla Miedzi Igor Rybarczyk (2) i znów Jakub Akacki. Świdniczanie ostatecznie ulegli miejscowym 3:7 i w tabeli ligi dolnośląskiej juniorów młodszych plasują się na siódmej lokacie.

Miedź Legnica – Polonia-Stal Świdnica 7:3 (4:0)

Polonia-Stal: Przyborowski, Staroń, Ratajczak (60′ Duma), Kruczek, Czochara, M. Solarz (70′ Bogacki), Kałwak (46′ Michta), Gliwa (60′ Szewczyk), Migas, J. Solarz (60′ Bujak), Król.

Fantastycznie spisali się trampkarze Polonii-Stali Świdnica w swoim ostatnim występie na boiskach I ligi wojewódzkiej – najwyższej klasy rozgrywkowej na terenie Dolnego Śląska skupiającej osiem najlepszych zespołów w tej kategorii wiekowej. Podopieczni trenera Piotra Krygiera pokonali na wyjeździe ekipę Śląska Wrocław SA 3:1! Biało-zieloni dobrze weszli w to spotkanie i już w 7. minucie objęli prowadzenie po trafieniu Huberta Lipińskiego. Rywale próbowali wyrównać, ale ta sztuka udała im się dość późno, bo w 51. minucie. Wtedy to do naszej sieci trafił Daniel Falkowski. Gospodarze przejęli inicjatywę i przez kolejny kwadrans zamknęli przyjezdnych na własnej połowie. Nasi piłkarze przetrzymali jednak trudne momenty i zadali dwa nokautujące ciosy. Najpierw bramkarza rywali w 73. minucie pokonał Jakub Król, a rezultat spotkania w doliczonym czasie gry ustalił Eryk Korab.

Śląsk Wrocław SA – Polonia-Stal Świdnica 1:3 (0:1)

Polonia-Stal: Widła, Wiecheć, Taratuta, Stańczak, Pawlik, Paliński, Lipiński, Król, Korab, Kindel, Holband, Dudzic, Zawiła, Zaczyński, Safian, Jarosz.

Gorzej poszło drugiej drużynie Polonii-Stali Świdnica zbierającej szlify na boiskach II ligi wojewódzkiej trampkarzy. Zespół prowadzony przez trenera Oskara Wajdzika uległ wysoko na wyjeździe Akademii Piłkarskiej Brzeg Dolny 0:11.

AP Brzeg Dolny – Polonia-Stal II Świdnica 11:0 (3:0)

Polonia-Stal: Janas, Bereś, Wiatrowski, Malinowski, Sauter, Kędzior, Jurczak, Kula, Sztabiński, Cybruch, Choromański, Horobets, Sahaidak, Matyszczak.

Młodzicy Polonii-Stali Świdnica z ligi dolnośląskiej wkroczyli kilka tygodni temu na zwycięską ścieżkę i nie mają zamiaru z niej schodzić. Podopieczni trenera Mariusza Krupczaka w swoim ostatnim występie zasłużenie pokonali w meczu na szczycie ekipę Ślęzy Wrocław i awansowali na sam szczyt tabeli ligi dolnośląskiej młodzików! – Nasi zawodnicy zagrali dziś bardzo dobry mecz, stwarzając zwłaszcza w pierwszej połowie wiele sytuacji bramkowych. Wreszcie uwierzyliśmy, że można, że potrafimy. Zwycięstwo na boisku lidera na pewno nas podbuduje, ale zmotywuje też do cięższej pracy. Przed nami kolejne wyzwania, a w tej lidze każdy może wygrać z każdym… Szanujemy przeciwników i z pewnością do każdego kolejnego meczu podejdziemy skoncentrowani – wyznaje trener drużyny, Mariusz Krupczak. Decydujące trafienie padło w 14. minucie, a na listę strzelców wpisał się Igor Pierzchała. Polonia-Stal Świdnica z 14 punktami (4 wygrane i 2 remisy) plasuje się na samym szczycie tabeli ligi dolnośląskiej młodzików i jest jedyną ekipą, która nie zaznała jeszcze goryczy porażki. Punkt za nami znajduje się Ślęza Wrocław, która ma rozegrany jednak jeden mecz więcej.

Ślęza Wrocław – Polonia-Stal Świdnica 0:1 (0:1)

Polonia-Stal: Sikora, Duda, Kulig, Urbańczyk, Marczak, Dudek, Kaźmierczak, Manijak, Pierzchała, Łabędź, Kołodziejczyk, Szeremeta, Kuśnierz.

Po ostatnich niepowodzeniach na „dobrą stronę mocy” wrócili młodzi piłkarze Polonii-Stali Świdnica z klasy okręgowej młodzików. Zespół trenera Jakuba Rosiaka bez większych problemów pokonał na swoim terenie Nysę Kłodzko w wymiarze 4:0. Dwukrotnie na listę strzelców w tym spotkaniu wpisał się Krystian Monica, a po jednym golu trafieniu dołożyli Mateusz Politański i Paweł Łabędź. Świdniczanie grający w tej lidze w przeważającej większości dolnym rocznikiem (2009), a nawet zawodnikami z kategorii wiekowej orlików (2010) pokonali finalnie starszych i silniejszych fizycznie rywali z Kłodzka 4:0. Świdniczanie po tej wygranej awansowali na czwarte miejsce w tabeli ligi okręgowej (III liga wojewódzka młodzików).

Polonia-Stal Świdnica – Nysa Kłodzko 4:0 (2:0)

Polonia-Stal: Oleś, Orzechowski, Monica, Mazur, Kozar, Politański, Jeziorny, Szukalski, Jedliński, Mrzygłód, Redlica, Wacht, Łabędź, Hajduga.

/MDvR/

Poprzedni artykułChłopcy w kratkę, dobre występy naborówki
Następny artykułWielkie serca uczestników charytatywnego zlotu. Dla chorej Amelki zebrano niemal 20 tys. złotych!