O niezabezpieczonej wyrwie w jezdni na ul. Kazimierz Odnowiciela dzisiaj rano poinformował jeden z czytelników. Podkreślił, że nie każdy kierowca ma szansę na szybką reakcję i wyhamowanie. Interwencja została podjęta przez ŚPWiK.
– Osiedle Zawiszów, skrzyżowanie drogi Kazimierza Odnowiciela na Henryka Brodatego. Roboty drogowe, na pol lewego pasa wyryta wyrwa niczym nie zabezpieczona. Może warto by poruszyć ten temat, bo nie każdy ma szczęścia i zdąży wyhamować – opisał czytelnik nadesłane zdjęcie.
Na skierowaną do Urzędu Miejskiego interwencję odpowiedział rzecznik prasowy miejskich spółek. – W sprawie zgłoszonej przez Czytelnika dziury na skrzyżowaniu ulic Kazimierza Odnowiciela i Henryka Brodatego chciałbym wyjaśnić, że jest to pozostałość po poważnej awarii jaka miała miejsce w ubiegłym tygodniu 11 lutego. Tego samego dnia zgłosiliśmy konieczność odtworzenia nawierzchni naszemu podwykonawcy, który przed zdjęciem barierek ochronnych prowizorycznie uzupełnił ubytek żwirem. Prawdopodobnie na skutek roztopów, prowizoryczne wypełnienie zostało wypłukane i dlatego dziś umieściliśmy na miejscu pachołek ostrzegawczy i zwróciliśmy się do podwykonawcy o pilne uzupełnienie ubytku – informuje Witold Tomkiewicz w imieniu Świdnickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.
Dziura została na razie oznakowana.
/asz/
Zdjęcia Artur Ciachowski