Strona główna 0_Slider Betonowy renifer nie doczeka się ratunku

Betonowy renifer nie doczeka się ratunku

7

W 2015 roku rzeźbiarka Maria Bor-Myśliborska alarmowała, że doskonale znany świdniczanom Renifer jest w opłakanym stanie i wymaga pilnej naprawy. Autorka tej rzeźby zmarła 13 stycznia 2020 roku, nie doczekawszy się odnowienia jej dzieła. Przyszłość betonowego zwierzaka wygląda na przesądzoną. Miasto nie zamierza go ratować.

Żelbetowa rzeźba powstała w 1977 roku na zamówienie nieistniejących już Zakładów Przemysłu Białoskórniczego “Renifer” w Świdnicy. – Rzeźba w sposób oczywisty była inspirowana nazwą fabryki – opowiadała  Maria Bor, znakomita wałbrzyska rzeźbiarka, autorka renifera. – Jednak do głowy mi nie przyszło, żeby miała dosłowny charakter, czyli cztery nogi i dwa rogi. Zależało mi na formie przestrzennej, symbolicznej, trochę żartobliwej.

Maria Bor gościła w Świdnicy w 2015 roku. Przyjechała na zaproszenie nieistniejącego już Gimnazjum nr 4 przy ul. Jodłowej w Świdnicy (dziś to część Szkoły Podstawowej nr 6). W 2014 roku gimnazjum rozpoczęło działania, które miały zwrócić uwagę na symbol dzielnicy, jakim stała się rzeźba Marii Bor. Dzięki staraniom ówczesnego radnego Dariusza Sienki rzeźba została odmalowana. Jednak już wtedy rzeźbiarka alarmowała o jej pogarszającym się stanie. – Choć to żelbeton, doszło do uszczerbków, które trzeba umiejętnie wypełnić wysokiej jakości betonem. Chętnie się tego podejmę, ale konieczne jest, by rzeźba znalazła nowego właściciela, najlepiej miasto – mówiła. Na deklarację artystki prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska nigdy publicznie nie odpowiedziała.

W styczniu 2020 roku podstawa Renifera zaczęła się kruszyć. Po interwencji czytelnika zapytaliśmy rzeczniczkę UM w Świdnicy, czy rzeźba będzie remontowana. Magdalena Dzwonkowska odpowiedziała wówczas: “Będziemy mieli to na uwadze”. Przez rok nic się nie wydarzyło. – Ze względu na ograniczone możliwości budżetowe miasto nie planuje w najbliższym czasie przeprowadzenia remontu pomnika – poinformowała 30 grudnia 2020 rzeczniczka.

/asz/
Zdjęcia Dariusz Nowaczyński

Poprzedni artykułMeble w sam raz dla nas
Następny artykułWygodne pantofle – warto kupić!