Upalny piątek, 21 sierpnia, zachęcał do jedzenia lodów i taką frajdę swoim podopiecznym postanowiły sprawić opiekunki grupy, najprawdopodobniej żłobkowej. Smakołykiem karmiły sprawiedliwie wszystkie maluchy. Jedną łyżeczką.
Przepisy dotyczące żywienia dzieci w żłobkach są niezwykle restrykcyjne. Od marca tego roku nakładają się na nie obostrzenia wydane przez Głównego Inspektora Sanitarnego w związku z pandemią koronawirusa. Przenoszenie porcji lodów na jednej łyżce z jednej buzi dziecka do drugiej, a nawet oblizywanie loda przez samą panią opiekunkę, wzbudziło zdumienie autora nagrania, które zostało wykonane 21 sierpnia w Świdnicy na skwerze przy ul. Franciszkańskiej/Siostrzanej. – Z higieną i troską o zdrowie dzieci zwłaszcza teraz, gdy panuje pandemia, nie ma to nic wspólnego – mówi czytelnik Swidnica24.pl. – Takie zachowanie jest ryzykowane, niebezpieczne i niedopuszczalne, a wręcz karygodne ze względu na transmisję patogenów – mówi wprost dr n.med. Ireneusz Skawina, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Świdnicy.
Zaskakujący jest również niczym niezachwiany spokój opiekunek, które nie reagują na długotrwały płacz dziecka.
Nie wiadomo, z jakiej placówki pochodziła grupa maluszków z nagrania.
/red./