Do środowisk sportowych dotarły kolejne bardzo dobre wieści odnośnie dalszych etapów odmrażania polskiego sportu w czasie pandemii koronawirusa. Chodzi o organizację imprez sportowych do 150 osób, a także powrót kibiców na areny zmagań. Na to drugie będzie trzeba jeszcze jednak nieco poczekać…
Podczas piątkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że od 30 czerwca można już organizować zawody sportowe do 150 osób. Uczestnicy takich imprez, np. biegowych czy rowerowych, nie będą musieli zasłaniać ust i nosa, nie będzie także obowiązku zachowania dystansu społecznego, choć oczywiście jest to w miarę możliwości zalecane. To bardzo dobre wieści dla przedstawicieli gier zespołowych, w tym piłkarzy, którzy najszybciej wrócą do grania o stawkę. Ta decyzja oznacza, że kluby sportowe mogą już organizować gry sparingowe i w pełni przygotowywać się do kolejnego sezonu. Na organizowanych wydarzeniach do 150 osób nie będą mogli jak na razie przebywać kibice.
– Równocześnie z odmrożeniem rozgrywek piłkarskich (od red. od piątku ruszyła polska ekstraklasa), odmrażamy cały sport. Cieszę się, że właściwie w ciągu miesiąca jesteśmy w stanie wrócić nie tylko z piłką nożną, dziś ruszają treningi ekstraligi żużlowej, od jutra będzie można uczestniczyć w zajęciach i współzawodnictwie sportowym w zamkniętych i otwartych przestrzeniach do 150 osób. Za przykładem piłki nożnej idzie też cały sport, na co oczywiście czekamy. Aktywność fizyczna jest ogromnie ważna dla naszego zdrowia. W czasie pandemii odgrywa ona ogromną rolę, jeśli chodzi o poprawę naszego samopoczucia, dlatego także w sporcie znosimy większość obostrzeń, które dotychczas obowiązywały – zapowiedziała w piątek minister sportu, Danuta Dmowska-Andrzejuk. – Państwo mocno wsparło piłkę nożną i sport. Dla mnie futbol to coś więcej niż rozrywka, to ogromna promocja dla Polski. Cieszę z wznowienia rozgrywek. To powrót do tej nowej normalności. Z jednej strony sportowej, ale także społecznej. Piłka nożna i sport są potrzebne nam wszystkim – dodał na konferencji premier Morawiecki.
Podczas piątkowej konferencji prasowej z udziałem premiera, minister sportu, a także Zbigniewa Bońska, prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej poruszony został również temat powrotu kibiców na areny sportowe. Informacje są bardzo dobre. Kibice mają wrócić na trybuny od 19 czerwca, ale w ograniczonej ilości. Mecze będzie mogło oglądać nie więcej niż 25 procent pojemności stadionów. Będą obowiązywały także ściśle określone zasady sanitarne. Jeśli nic się nie zmieni, oznacza to, że najbliższe arcyciekawe wydarzenie w Świdnicy, czyli pojedynek barażowy piłkarzy o III ligę odbędzie się przy nie do końca pustych trybunach Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. W sobotę, 27 czerwca o godz. 17.00 piłkarze Dabro-Bau Polonii-Stali Świdnica będą mogli liczyć na wsparcie swoich kibiców grając przeciwko drużynie Apisu Jędrzychowice.
/MDvR/