Strona główna 0_Slider 531 podopiecznych, 150 wolontariuszy. Taki był 2019 rok w świdnickim schronisku

531 podopiecznych, 150 wolontariuszy. Taki był 2019 rok w świdnickim schronisku

0

Prowadząca świdnickie schronisko dla bezdomnych zwierząt Fundacja Mam Pomysł podsumowała miniony rok. Przez ostatnie 12 miesięcy pomocy udzielono setkom zwierząt domowych, gospodarskich, a także dzikich, które wymagały leczenia, rehabilitacji i powrotu na wolność, bądź umieszczenia w specjalnych ośrodkach.

W 2019 roku Fundacja Mam Pomysł przyjęła, umieściła w swoich placówkach, leczyła, przekazała do adopcji – bądź nadal sprawuje opiekę – 806 zwierząt. Z tego 531 to podopieczni schroniska w Świdnicy. Pozostałe były lokowane w kociarni w Bielawie, w przytulisku w Głuszycy, czy też domach tymczasowych prowadzonych przez fundację. – Jakie to były zwierzęta? Były to zwierzęta domowe, gospodarskie, a także dzikie wymagające leczenia, rehabilitacji i powrotu na wolność bądź umieszczenia w specjalnych ośrodkach. Psy, koty, kozy, jeże, gołębie, koszatniczki, króliki… i wiele, wiele innych – mówi Adrianna Kaszuba, wiceprezes Fundacji Mam Pomysł.

W minionym roku przedstawiciele fundacji podjęli także pół tysiąca interwencji, mających na celu pomoc zwierzętom. – Były to zaniedbania właścicieli zwierząt, zwierzęta dzikie w potrzasku (np. łabędzie zaplątane w sieci, albo jeże w ogrodzeniach), czy pomoc opiekunom potrzebujących psów, kotów – wylicza Kaszuba. Wsparciem w postaci zapewnienia karmy otoczono także stada kotów wolnożyjących i zwierząt należących do opiekunów w trudnej sytuacji. Pod taką opieką w całym roku 2019 znalazło się 213 zwierząt.

W grudniu na osiedlu Zawiszów otwarty został sklep charytatywny Fundacji Mam Pomysł. Dochód ze sprzedaży przedmiotów przeznaczany jest na opiekę i leczenie zwierząt

Fundacja Mam Pomysł oprócz sterylizacji lub kastracji własnych podopiecznych, finansowała także zabiegi finansujące sterylizacje suk i kotek. Na zabiegi kierowaliśmy adoptowane od nas szczenięta i kocięta, koty wolno żyjące, suki i kotki posiadające domy. Oprócz podopiecznych FMP wykastrowaliśmy jeszcze 351 zwierząt ze środków własnych. Ważna okazała się być współpraca z gminami, gdyż finansowały sterylizacje kotów wolno żyjących, które wyłapywaliśmy i organizowaliśmy im opiekę pooperacyjną. Skala tych działań to również setki – wskazuje wiceprezes FMP.

Bezcenna była także pomoc udzielona przez osoby wspierające fundację. – Gdyby nie Wasze zaangażowanie, nie udałoby nam się osiągnąć takiego rezultatu. Wszystkie dary rzeczowe – karmy, żwirki, smycze, obroże, podkłady higieniczne i środki czystości pozwoliły nam zabezpieczyć byt podopiecznych. Przekazane fundusze umożliwiły spłatę faktur za sterylizacje, leczenie, profilaktykę, zakup niezbędnych akcesoriów dla pupili. Wszelkie inicjatywy, które powstały z Waszych pomysłów i przyczyniły się do zmiany naszej lokalnej rzeczywistości, sprawiły, że uczyniliśmy świat lepszym! – podkreśla Kaszuba.

W 2019 roku nie zabrakło też licznych spotkań edukacyjnych z dziećmi i młodzieżą, a także działania mające na celu promowanie wolontariatu. W samym świdnickim schronisku działa 150 wolontariuszy, którzy pracują z psami i kotami, czynią ich życie lepszym, a kilkanaście innych osób tworzy broszury edukacyjne i wszelkie materiały, którymi fundacja posługuje się w trakcie swoich działań.

/Fundacja Mam Pomysł, opr. mn/

Poprzedni artykułEtui z własnym nadrukiem – dlaczego warto zdecydować się na taki gadżet?
Następny artykułRomantyczny weekend w SPA jako prezent na walentynki?