Włączyliśmy dziś ciepło do mieszkań w czterech budynkach po parzystej stronie ul. Przechodniej i jednocześnie rozpoczęliśmy wykopy pod ulicą, by najszybciej jak to możliwe przerzucić ciepłociąg na drugą stronę – poinformował Miejski Zakład Energetyki Cieplnej w Świdnicy. Przypomnijmy – mieszkańcom 6 kamienic wyburzono piece już w czerwcu.
Choć wyburzenie pieców i montaż kaloryferów nastąpił w czerwcu, dopiero 6 sierpnia tego roku został ogłoszony przetarg na wykonanie przyłączy do kamienic o numerach 3,4,5,6,8,10, ale postępowanie w połowie września unieważniono. Miasto na prace przewidziało 268 tysięcy złotych, a najtańsza oferta opiewała na 286 tysięcy. Przetarg został unieważniony. W październiku miasto wykonanie zadania z wolnej ręki powierzyło Miejskiemu Zakładowi Energetyki Cieplnej.
Umowa została podpisana w dniu 17 października i w tym samym dniu podpisany został protokół przekazania placu budowy. Nie czekając na podpisy na dokumencie, zarząd MZEC już 10 października dokonał zamówienia niezbędnych materiałów, tj rur preizolowanych, zaworów itp, Czternaście dni temu rozpoczęte zostały prace ziemne od strony podwórka, równocześnie przygotowywane były przewierty przez ściany podłączanych kamienic oraz w pomieszczeniach nieczynnej kotłowni. Po dziesięciu dniach od rozpoczęcia prac gotowy ciepłociąg został poddany próbom szczelności – czytamy na fb MZEC. – Teraz pora na trudniejszą część zadania: mimo że ulica jest jedną z najwęższych w Świdnicy przekop do kamienic nr 3 i 5 naszpikowany jest utrudnieniami w postaci licznych instalacji znajdujących się pod ziemią.
W znacznie gorszej sytuacji są lokatorzy z miejskiego budynku przy ul. Spółdzielczej 29-31, gdzie nie można już korzystać z pieców węglowych, a nowego, gazowego ogrzewania miasto nawet jeszcze nie kupiło.
/asz/