Australia gości obecnie najlepszych zawodników startujących w Mistrzostwach Świata w Speedcubingu – dyscyplinie, w której uczestnicy układają kostkę Rubika i inne kostki logiczne, w tym 12-ścienną kostkę Megaminx na czas. W tej doborowej grupie jest 11-letni świdniczanin – Adaś Chodyniecki.
Rywalizacja w Melbourne wystartowała w czwartek, 11 lipca, a dzień zakończył się sporym sukcesem naszego młodego zawodnika. – W singlu Adaś uzyskał 1.17 sek. w skewbie. Ze średnią z pięciu ułożeń 4.94 sek, Adam wszedł do półfinału z 54. miejsca. Singiel (1.17 sek.) dał naszemu zawodnikowi drugą pozycję w Polsce, trzecią w Europie i piątą na świecie w rankingu World Cube Association! Po tym starcie przyszli do nas ludzie z Netflix i poprosili Adasia o wywiad. Oczywiście się zgodził – opisuje szczęśliwa Anna Chodyniecka, mama młodego świdniczanina.
Drugi dzień mistrzostw przyniósł jeszcze jedną miłą niespodziankę. Adaś w konkurencji Pyraminx wszedł do półfinału z 33. miejsca ze średnią z pięciu ułożeń 4.13 sek. – Mocno wzruszającym momentem była tego dnia także ceremonia otwarcia WCA World Championship, podczas której wniesiono także flagę Polski pośród 52 innych flag z całego świata – wyznaje Anna Chodyniecka.
W nocy z piątku na sobotę polskiego czasu Adaś przystąpił do zmagań w 1. rundzie kostki 2x2x2 i 1. rundzie kostki 3x3x3 one handed (układanie jedną ręką). W kategorii 2x2x2 zakwalifikował się do półfinału. Jak do tej pory podczas Mistrzostw Świata w Australii, Adam Chodyniecki poprawił cztery swoje rekordy osobiste. – Mistrzostwa przebiegają wspaniale, wszystko idzie jak z płatka, praktycznie bez opóźnień. Przy tylu startujących zawodnikach jest to wielkim osiągnięciem organizatorów. Dziękuję wszystkim w imieniu Adasia za te płynące od Was słowa uznania i wsparcia. Patrzę jak Adaś je czyta, wiele dla niego znaczą – kończy mama naszego młodego zawodnika.